Anawoj, podziwiam Cię, ja bym nie dała rady z taką ilością dzieci. Dwójka to dla mnie maksimum a zarazem optimum
Jola24, to fakt, dzieci powinny się super razem chować. Koleżanka ma dwóch synów rok po roku i są jak bliźniacy. Mówi że na początku było ciężko ale teraz cieszy się że tak wyszło. O nie, ja się staram nie jadać kolacji, już mnie wystarczająco mdli
A propos, jak mam tu znaleźć emotki żeby dodać do tekstu? Nigdzie nie widzę...
Oczy mi się zamykają, zmykam spać. Dobrej nocy
Jola24, to fakt, dzieci powinny się super razem chować. Koleżanka ma dwóch synów rok po roku i są jak bliźniacy. Mówi że na początku było ciężko ale teraz cieszy się że tak wyszło. O nie, ja się staram nie jadać kolacji, już mnie wystarczająco mdli
A propos, jak mam tu znaleźć emotki żeby dodać do tekstu? Nigdzie nie widzę...
Oczy mi się zamykają, zmykam spać. Dobrej nocy
Ostatnia edycja: