joll,
imię Twojego dzieciaczka strasznie mi się spodobało, przebiło Dymitra bo jest takie mięciutkie i miłe.Dla dziewczynki wbrew protestom mojego lubego najbardziej pasuje mi Lena -kłopot z tym imieniem jest taki,że mam juz kotkę, ktorą tak nazwałam a jak twierdzę ,że jaki problem precyzować "Lena -kot " i "Lena -junior" to on nie traktuje tego poważnie
chichichi Rozbawiłaś mnie tą Leną
ja też mam ukochana koteczkę Defadorkę w skrócie Defi...i kocurka Mietka zwanego Groźnym
Defce -to imię nadał hodowca, a ponieważ miała już cztery miesiące, gdy ją odbieraliśmy to nie chcieliśmy jej mieszać w główce.
Defka jest egzotykiem, a Mietek persikiem, który raczej wyrasta na norwega. Kupiliśmy je ze względu na łagodne charaktery, poza tym po okazyjnych cenach, a do tego Defi przypominała mi moją ukochaną persiczkę Fifi, która tragicznie zginęła po ośmiu latach naszej miłości. Persy zachowują się jak psy, wybierają jednego pana i nie obdarzają obcych żadnym łaszeniem czy mruczeniem, egzotyki są bardzo podobne w zachowaniu, właśnie tym mnie ujęły te rasy. Oczywiście przedstawiciele innych gatunków również są wierne i inteligentne, ale ceny tych kocurków są niebotyczne. Ale się rozpisałam,,,)
oj, teraz to już naprawdę dobranoc
DOBRAAANOOC SŁODKICH SNÓW (pisane szeptem wbrew pozorom)
Ostatnia edycja: