reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

Koot zrób sama, bedziesz się potem wszystkim chwaliś jaka zdolna jesteś :)

Mitaginko tak to jest, nie da się a raz już sie da heheh
kanałowego nie lubię :no:

Eywa jak czasem pomagałam w matmie bratankowi męża, to też sie musiałam nagłowić, i problem nie polegał na zrobieniu tylko trzeba to zrobić tak jak u niego w szkole a ja sobie liczyłam po swojemu metodami z liceum heheh no i nie szło mi to a z matmy zawsze 5 i nawet matura na 5 :sorry2: no ale jak sie człowiek trochę pogłowi to w końcu wymysli i jaki potem dumny z siebie :-D
 
reklama
baby - gratuluję pomysłowości, kreatywności, chęci, zdolności, zapału, odwagi i wszystkiego co tam jeszcze jest bo masz super dużo fajnych pomysłów odnośnie żarełka i je wykorzystujesz. Brawo!!!

mitaginka - no niezłe przeżycia od rana.. ale zdolności negocjacyjne się przydały :-)

nati - na bank tort Ci wyjdzie i będzie mega pyszny!! próby niepotrzebne :-)

Jak ja się cieszę że tydzień się skończył!! W pracy kibla ciąg dalszy i chcę złożyć wniosek o zmniejszenie etatu bo czuję zagrożenie.. jedna laska ode mnie z grupy dziś wyleciała nie najgorsza zaznaczam. porażka.. ściska mnie już w brzuchu ze stresu.. za stara się na to robię :-)

Była dziś u mnie kuzynka z córcią i mega zadyma bo Zosia zakochana w Milce, wszystkie rzeczy zawsze przegląda, zdejmuje z wieszaków, ubiera lalce, misiowi czy kogo tam ma pod ręką. Ale jak wyszły to dostałam mobilizację i zaczęłam sprzątać chatę :szok: dzieciarnia się razem kąpała, odkurzyłam ich pokoje, potem położyłam księżna i o 22 skończyłam odkurzać i myć podłogę.. gwiazda sen kamienny ma i się nie obudziła więc jutro po czystym będzie śmigać :-)
 
Mitaginka- ale lubicie ciepło :-), u mnie w tej chwili 16,3 i się zastanawiam czy włączyć kaloryfer czy darować sobie, Asia ma ciepłe rączki więc sobie daruje chyba

Aneczka- że Ci się chce o 22 odkurzać i myć. ja padam jak Asia zaśnie. więc od rana biega w brudnym zjem i odkurzę :-)

m wczoraj zrobił obiad więc ja dzisiaj porządnie posprzątam, m w pracy, Karola u babci no żyć nie umierać. idę robić śniadanie.
 
hej dziewczynki
Ja część posprzątałam wczoraj ale najgorsze zostało na dzisiaj:-( Na obiad spagetti z mięskiem i sosem samorobnym. M.niestety w pracy na dyżurze a więc my samiutkie jesteśmy. Małżon zapomniał znieść mi wózek i nie wiem jak na spacer pójdę, chyba przyjdzie mi samej go dźwigać a chyba waży więcej ode mnie.
Aneczkaa-ja też się ciesze że już weekend, w pracy coraz gorzej myślałam że moja firma szanuje pracownika-niestety młoda matka na pół etatu to tylko problem. Mimo że w 4 godziny jestem w stanie zrobić to co niektóre babki przez 8 godzin, przerzucają mnie ("oddelegowują") do innych wydziałów bo najłatwiej taka z niepełnym wymiarem.
Mitaginka-zazdroszczę ogrzewania podłogowego, jakoś mam wątpliwości czy pozwolić małej raczkować po zimnych kaflach, kiedyś nie było takich udogodnień i jakoś szalałyśmy po podłogach:-)
 
hej dziewczyny,

ja tez sama z dzieciakami, moj po nocce odsypia, wrocil o 7:szok:
Piotrus sie czolga, Maja marudzi, bo jej sie nudzi i taki o dzien przede mna.
Trzeba cos wymyslec, zebysmy na glowe nie dostali z nudow dzis.

Ogrzewanie podlogowe fajna rzecz, ale nie posiadam, Piotrus raczkuje po zimnych podlogach, na ktorych cala masa klakow psa, mimo codzinnego odkurzania i mycia podlog, zazwyczaj nawet trzy razy w ciagu dnia. Zahartowany bedzie:)

Jedlismy dzis pierwszy raz jajecznice na maselku....smakowalo, ale zjadl tylko polowe z jednego jaja, ale pierwsze koty za ploty.

Aneczkaaa nie zazdroszcze atmosfery w pracy, ja chyba bym psychicznie wysiadla, nie wiem jak to znosisz...jakis horror. jak ja bym stracila prace, to bylibysmy w czarnej du**e. Nie wiem jak u was sytuacja, mam nadzieje, ze bedzie okej. Ja podobnie jak Nati nie sprzatalabym o 22, wtedy to ja mysle tylko o lozeczku:)

Edit: Mitaginko: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA TYSIULECZKI:))
 
A no właśnie

Mitaginka i Koot- 100 latek dla dziesięcio miesięczników.

a mnie ogrzewanie podłogowe nie pociąga m chce zrobić ale ja mówię
nie. lubie zimno i tyle :-)

Koot- ja tez odkurzam 3 razy dziennie. kłaki psa i 2 kotów oraz remont więc pełno gruzu piachu jak tylko sie wyjdzie na balkon do tego piasek z butów. teraz mam chwilowo odkurzone ale juz na balkon musiałam wyjśc po siatkę gruzu więc jest koło balkonu brudno. no cóż Asia zahartowana
 
czesc babeczki. mniej mnie tutaj bo jakis zawrot. ciagle cos i na neta brak czasu, no, tylko fb poogarniam, tam najszybciej. ale przepraszam i obiecuje poprawe :)

od wczoraj cos mnie rozklada, ale tak dziwnie - bole miesniowe, lamie w kosciach i strasznie mi zimno, a do tego strasznie boli brzuch, tak wykreca zoladek, ze tchu brakuje, wzdety taki brzuch mam, ze hoho, a jak tylko sie napije czy zjem to gorzej; ale nie pedzi mnie ani na wymioty, ani na rozwolnienie ;) dziwna sprawa. oby przeszlo zaraz, bo pyszny obiad mamy (talarki, steki wolowe z grilla, salata lodowa z dodatkami). a potem urodziny kuzynki chlopaczkow, za sciana imprezka, pyszny tort etc ;) niam niam. musze zjesc (bo apetyt mam, mimo bolesci :D )

koot
, dawno cie nie widzialam :) witaj :))) slicznego masz synka - widzialam na zdjeciach - cudne wloski!!! zazdrocham :D

torty takie wypasne pokazujecie, ze az sie lamie i moze sprobuje kiedys!? jacie, naprzywozilam z niemiec roznych ozdobek do dekorowania ciast (perelki, barwniki itp - dla siostry kupowalam, bo ona b. czesto piecze, ale sobie tez cos przy okazji kupilam ;) moze mnie najdzie keidys, haha)

musze konczyc, bo mi chate roznosza nieznosne bachory jakies!!!!!!!!!!!!!! skad one sie wziely? nie znam! ;)
 
Nati no tak Ty masz jeszcze koty...chyba na leb bym dostala. Ja juz przy jedny labradorze nie moge ujechac. No ale coz chcialo sie miec psa, to teraz biegaj babo z odkurzaczem i mopem, bo jak tylko odkurze, to ta siersc nie wiem skad sie zaraz bierze spowrotem:wściekła/y:

Aenye dzieki:) Cie tu faktycznie teraz malo, chyba faktycznie nalezaloby z Fb korzystac.

Sluchajcie a Joll, Marma i Morgaine sie pojawiaja czasem?
 
reklama
Nati, koot – ze sprzątaniem to był chłyt matetingowy – na dziś się umówiłam do południa z kumpelą bo przeprowadziła się do domu a małżon non stop gada że syf w chacie i gdyby był syf a ja bym dupę zwinęła rano to byłby dym a po co mi to.. wolę w spokoju żyć.. jak robiłam śniadanie to znowu trochę nasyfiłam i już gadał ale dzieciaki zawinęłam i pojechałam! Chata piękna!! cudna łazienka, kuchnia, przestrzeń.. do wykończenia jeszcze nieco jest ale cudo. Ona ma syna 4-letniego i totalnie nic nie chciał dać Milenie – a ja nie zabrałam dla niej zabawek. Kumpela z bunkraka przyniosła 3 zabawki ale zadyma była nieziemska – nawet na starym kocyku nie pozwolił jej siedzieć.. ale młoda zachwyciła się niskimi kaloryferami i tym co było na parapetach :-)



koot – i też jakbym pracę straciła co pewnie się zdarzy to w wielkiej murzyńskiej d.. będziemy. Myślę jeszcze o tym wniosku o zmniejszenie etatu – muszę się w inspekcji podpytać czy powodem do rozwiązania umowy na zmniejszonym etacie dla młodej mamy może być nie realizacja sprzedaży..

wenye - zdrówka, mobilizacji i mega żarcia życzę!! A ta szarańcza u Ciebie to pewnie moje "słoneczka"



Przyjechaliśmy, posililiśmy się i fajny film oglądaliśmy. Terrorystka jeszcze popołudniową drzemkę wali więc luz. Delektujemy się ciszą


i dla 10 miesięcznych słodkości wszystkiego NAJ!!!!
 
Do góry