Witam!!!
Nie dość,że mało czytania to jeszcze takie smutne wieści...Nie powinno być tak,że rodzice odchodzą przed dziećmi...
pewnie miałaś na myśli dokładnie odwrotnie...
Ciebie też tule...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witam!!!
Nie dość,że mało czytania to jeszcze takie smutne wieści...Nie powinno być tak,że rodzice odchodzą przed dziećmi...
pewnie miałaś na myśli dokładnie odwrotnie...
Ciebie też tule...
Przykro mi MamusiaDorusia, współczuje:***
u mnie jakoś magia świąt prysła ,tak na nie czekałam, na pierwsze wspólne...muszę pozytywnie się cholerka nastawić, ale ciezko jest, Natka daje czadu,ze szok, staram się,żeby spędzała sama czas, ale ona cholerka nie chce, do tego te zęby... niejedzenie kasz ani obiadów żadnych, kiedy tu choć trochę dokładniej posprzątać przed inspekcją teściów?a kiedy gotować coś na święta???a mąż ma maraton 13 dni bez dnia wolnego, nie wiem jak mam kupić choinkę bez niego i w ogóle...pracę skończy w wigilię po 14, na pewno wtedy mi się przyda,co??? wiem, marudzę,ale jakoś ....dajcie kopa,zeby nastrój świąteczny i chęci mnie dopadły