gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Witam się Dwupaczki, jakie fajne wieści z rana, super.
Mnie dzisiaj o 7.30 obudził skurcz, taki bolesny że płakać mi się chciało, za 5 min następny i po 5 min kolejny, mąż wziął prysznic, wypiliśmy herbatkę i teraz cisza, skurcze przeszły, niewiem czy mam jechać czy nie, o 18 mam wizytę u gina ale może lepiej wcześniej sprawdzić w szpitalu czy wszystko ok i czy nie zaczyna się akcja??
Mnie dzisiaj o 7.30 obudził skurcz, taki bolesny że płakać mi się chciało, za 5 min następny i po 5 min kolejny, mąż wziął prysznic, wypiliśmy herbatkę i teraz cisza, skurcze przeszły, niewiem czy mam jechać czy nie, o 18 mam wizytę u gina ale może lepiej wcześniej sprawdzić w szpitalu czy wszystko ok i czy nie zaczyna się akcja??