reklama
marys16
Fanka BB :)
Witajcie brzuchatki :-)
Ja jak zwykle ostatnia. Dopiero odpaliłam kompa. Będę czytać was za chwilkę. Ale ostatnia strona mnie nie nastroiła. Jakieś chyba smutki dziś były.
Skunkanka bez wsparcia po cc. Musze doczytać czemu. Ale mam nadzieje ze jak najszybciej dojdziesz do siebie. I co by się nie działo to będziesz silna i se dasz rade. Ja również cię pozdrawiam :-)
ewelyn_m wyprowadzka od męża teraz Może wszystko się ułoży. Teraz trudny moment dla nas i naszych bliskich. Może uda się jakoś wyjaśnić. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy. I by obyło się bez zbędnych emocji i nerwów.
Madzia_Singh na izbie. A chciała tak szybciutko urodzić To może akurat. Trzymam kciuki. By jak to już odbyło się w miarę bezboleśnie, szybko i mała była zdrowiutka.
Widziałam ze mamy 2 maluszków :-) Cudnie i gratulacje rodzicom.
Mi chyba pępek wylezie. No tak już mam naciągnięty i boli ze wydaje mi się ze lada chwila a rozerwie się w strzępy i będzie dziura. A mały dziś się ułożył bokiem i z prawej strony co i raz zrobi mi piramidkę i wystawa nogę. Mój M ma zabawę go go gilgotka a Marcelek wtedy chowa nóżkę.
A teraz dostał czkawki i podskakuje
Ok zmykam was poczytać
Ale już życzę spokojnej nocki
Ja jak zwykle ostatnia. Dopiero odpaliłam kompa. Będę czytać was za chwilkę. Ale ostatnia strona mnie nie nastroiła. Jakieś chyba smutki dziś były.
Skunkanka bez wsparcia po cc. Musze doczytać czemu. Ale mam nadzieje ze jak najszybciej dojdziesz do siebie. I co by się nie działo to będziesz silna i se dasz rade. Ja również cię pozdrawiam :-)
ewelyn_m wyprowadzka od męża teraz Może wszystko się ułoży. Teraz trudny moment dla nas i naszych bliskich. Może uda się jakoś wyjaśnić. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy. I by obyło się bez zbędnych emocji i nerwów.
Madzia_Singh na izbie. A chciała tak szybciutko urodzić To może akurat. Trzymam kciuki. By jak to już odbyło się w miarę bezboleśnie, szybko i mała była zdrowiutka.
Widziałam ze mamy 2 maluszków :-) Cudnie i gratulacje rodzicom.
Mi chyba pępek wylezie. No tak już mam naciągnięty i boli ze wydaje mi się ze lada chwila a rozerwie się w strzępy i będzie dziura. A mały dziś się ułożył bokiem i z prawej strony co i raz zrobi mi piramidkę i wystawa nogę. Mój M ma zabawę go go gilgotka a Marcelek wtedy chowa nóżkę.
A teraz dostał czkawki i podskakuje
Ok zmykam was poczytać
Ale już życzę spokojnej nocki
Witam się z rana.
Masz rację!! Jak byłam potwierdzić, że jestem w ciąży to mi nie powiedzieli, żeby do drugiego lekarza się zapisać bo ten USG w gabinecie nie ma. Kasa poszła a teraz po zmianie lekarza i przy okazji gabinetu dowiedziałam się, że ten drugi to by mi USG zrobił i na 100% potwierdził a nie tak jak miałam tylko badanie i że wszystko na to wskazuje (włącznie z testem który robiłam) ale na 100% powiedzieć nie może.
Pytacie się wszystkie o Madzię_Singh a mnie o północy SMS od Caro_S obudził tak słodki, że aż mi się własny poród później przyśnił - więcej szczegółów na wątku z wiadomościami z porodówek.
Idę wykombinować coś w kuchni na szybko. Chciałam naleśniczki zrobić ale wtedy obudzę męża a miało być pobudkowe śniadanko ale na finiszu a nie w trakcie przygotowania...
a jeszcze tak na marginesie- uważam,że to skandal, jeśli płacicie za wizytę, a odczucia macie bycia olanym - to usługa jak każda inna - w moim zawodzie olany klient w życiu by nie zapłacił!!!
Masz rację!! Jak byłam potwierdzić, że jestem w ciąży to mi nie powiedzieli, żeby do drugiego lekarza się zapisać bo ten USG w gabinecie nie ma. Kasa poszła a teraz po zmianie lekarza i przy okazji gabinetu dowiedziałam się, że ten drugi to by mi USG zrobił i na 100% potwierdził a nie tak jak miałam tylko badanie i że wszystko na to wskazuje (włącznie z testem który robiłam) ale na 100% powiedzieć nie może.
Pytacie się wszystkie o Madzię_Singh a mnie o północy SMS od Caro_S obudził tak słodki, że aż mi się własny poród później przyśnił - więcej szczegółów na wątku z wiadomościami z porodówek.
Idę wykombinować coś w kuchni na szybko. Chciałam naleśniczki zrobić ale wtedy obudzę męża a miało być pobudkowe śniadanko ale na finiszu a nie w trakcie przygotowania...
osa_24
Fanka BB :)
witam sie z rana
malea juz blizej jak dalej
auliya to zainspirowalas mnie dzisiaj na sniadanie nalesniczki
u nas noc oczywiscie z przygodami, ale troszke sie przespalam nad ranem, swoja droga to taki maly trening przed przyjsciem na swiat zuzki
koga ja tez przestrzegam olka przed jajkiem, ale on i tak musi! sprobowac, wiec jajka u mnie zawsze sa pazone
ewelyn m trzymam kciuki, za pomyslne rozwiazanie sporu, u mnie tez zdazaly sie rozne wyprowadzki;-), mysle ze to strach przed tym co was czeka jak dzidzia sie urodzi, wtedy tak naprawde zaczynaja sie problemy i to jest najwiekszy sprawdzian dla malzenstwa
ide robic nalesniki
malea juz blizej jak dalej
auliya to zainspirowalas mnie dzisiaj na sniadanie nalesniczki
u nas noc oczywiscie z przygodami, ale troszke sie przespalam nad ranem, swoja droga to taki maly trening przed przyjsciem na swiat zuzki
koga ja tez przestrzegam olka przed jajkiem, ale on i tak musi! sprobowac, wiec jajka u mnie zawsze sa pazone
ewelyn m trzymam kciuki, za pomyslne rozwiazanie sporu, u mnie tez zdazaly sie rozne wyprowadzki;-), mysle ze to strach przed tym co was czeka jak dzidzia sie urodzi, wtedy tak naprawde zaczynaja sie problemy i to jest najwiekszy sprawdzian dla malzenstwa
ide robic nalesniki
didi
Fanka BB :)
witajcie laski
ja tylko witam sie i lece czytac coscie napisaly
jestem lekko zdenerwowana..haha.Caro miala taki termin jak ja..w sumie o 1 dzien wczesniej a juz ma malutka obok
ja tylko witam sie i lece czytac coscie napisaly
jestem lekko zdenerwowana..haha.Caro miala taki termin jak ja..w sumie o 1 dzien wczesniej a juz ma malutka obok
aha83
kwietniówka '09
Witam kochane kwietniówki!!!
Jak widać kolejna kwietniówka tuli już swoje maleństwo A u mnie cisza ........ hehe ale ja to jeszcze mam czas..
Wczoraj po wizycie u położnej , która postawiła mnie do pionu , jak zapytałam kiedy ja urodzę, czy możliwe ,że dochodzę do połowy maja ???? Ona oczywiście jak zwykle surowa, odpowiedziała, żebym ja porodem to się nie przejmowała, urodzę kiedy trzeba, a tak w ogóle to ja akurat tu mam najmniej do gadania, bo to synka zadanie. Troszkę się wkurzyłam, ale wiem, że ma rację
Ogólnie to wszystko dobrze, wyniki itp.
Dziś jedziemy po wózek.... tylko hehe nie za kolorowo to widzę, bo wczoraj byli u nas znajomi z synkiem (8 miesięcy) , który przetestował to mini łóżeczko Filipa i powiem wam , że jeszcze się zmieścił. I tak słodko było widzieć śpiącego malucha w sypialni ......, że potem mój mężuś po "kilku" drinkach, chodził za mną i pytał sam kiedy ja urodzę, bo on już chce hehehehe a u położnej krzywo się patrzył jak ja o poród pytałam hihihihi.
No więc mój po drinkach na kacyka i ma jechać na zakupy, po wózek...... uuuu czyli to będzie wyglądało tak.... ładny bierz !!!! No nic zobaczymy!!
Teraz zmykam zrobić sobie kawkę i poczytam co tam wczoraj jeszcze napłodziłyście!!!!
Narka
ps. dziewczyny tak tu pisałam dzielnie swojego nudnego długiego posta, że w laptopie ekran teraz mam do góry nogami i kurka nie wiem co ja wcisnelam i jak to teraz odwrócić buuuuuuuuuu!!!! chyba spanie mojego meza wlasnie dobiega konca
Jak widać kolejna kwietniówka tuli już swoje maleństwo A u mnie cisza ........ hehe ale ja to jeszcze mam czas..
Wczoraj po wizycie u położnej , która postawiła mnie do pionu , jak zapytałam kiedy ja urodzę, czy możliwe ,że dochodzę do połowy maja ???? Ona oczywiście jak zwykle surowa, odpowiedziała, żebym ja porodem to się nie przejmowała, urodzę kiedy trzeba, a tak w ogóle to ja akurat tu mam najmniej do gadania, bo to synka zadanie. Troszkę się wkurzyłam, ale wiem, że ma rację
Ogólnie to wszystko dobrze, wyniki itp.
Dziś jedziemy po wózek.... tylko hehe nie za kolorowo to widzę, bo wczoraj byli u nas znajomi z synkiem (8 miesięcy) , który przetestował to mini łóżeczko Filipa i powiem wam , że jeszcze się zmieścił. I tak słodko było widzieć śpiącego malucha w sypialni ......, że potem mój mężuś po "kilku" drinkach, chodził za mną i pytał sam kiedy ja urodzę, bo on już chce hehehehe a u położnej krzywo się patrzył jak ja o poród pytałam hihihihi.
No więc mój po drinkach na kacyka i ma jechać na zakupy, po wózek...... uuuu czyli to będzie wyglądało tak.... ładny bierz !!!! No nic zobaczymy!!
Teraz zmykam zrobić sobie kawkę i poczytam co tam wczoraj jeszcze napłodziłyście!!!!
Narka
ps. dziewczyny tak tu pisałam dzielnie swojego nudnego długiego posta, że w laptopie ekran teraz mam do góry nogami i kurka nie wiem co ja wcisnelam i jak to teraz odwrócić buuuuuuuuuu!!!! chyba spanie mojego meza wlasnie dobiega konca
didi
Fanka BB :)
dziewczyny wlasnie co z Madzia...hmm zaatakuje ja smskiem za gozinke moze jaks ie nie odezwie...
no i Viola milczy i Aga tez...
no i Viola milczy i Aga tez...
aha83
kwietniówka '09
Ufffffff widzę już normalnie, aż mnie kark boli od przekręcania głowy .... ale ustawiłam sobie sama bez budzenia "skacowanego potworka"
reklama
madzia1989
Mama Dominisia
Witajcie kochane:-)
Ja już po śniadanku i już Was doczytałam… Obudziłam się przed 7 i nie mogłam spac niestety…w nocy jak zwykle pare razy na siku wstawałam.Byloby ok. gdyby nie spojenie…nie mogłam dojsc do lazienki…tak mie bolało!!!Myslalam ze się przewroce ale jakos jak wstalam rano to nie było tak zle...
Klucha ja tez tak mam z tymi biodrami…nie mogę wytrzymac nie raz z bolu i caly czas się przekręcam z jednego na drugie,bo dłużej nie poleze niż pare minut
Evelyn wspolczuje bardzo ale może wszystko się ulozy i jakos dojdziesz z mezem do porozumienia…zycze Ci tego z całego serducha
Caro...ale super,ze juz ma dzidzie obok siebie
No nic dziewczynki to ja zmykam i odezwe sie pozniej
Milego i slonecznego dnia wszystkim zycze;-)
Ja już po śniadanku i już Was doczytałam… Obudziłam się przed 7 i nie mogłam spac niestety…w nocy jak zwykle pare razy na siku wstawałam.Byloby ok. gdyby nie spojenie…nie mogłam dojsc do lazienki…tak mie bolało!!!Myslalam ze się przewroce ale jakos jak wstalam rano to nie było tak zle...
Klucha ja tez tak mam z tymi biodrami…nie mogę wytrzymac nie raz z bolu i caly czas się przekręcam z jednego na drugie,bo dłużej nie poleze niż pare minut
Evelyn wspolczuje bardzo ale może wszystko się ulozy i jakos dojdziesz z mezem do porozumienia…zycze Ci tego z całego serducha
Caro...ale super,ze juz ma dzidzie obok siebie
No nic dziewczynki to ja zmykam i odezwe sie pozniej
Milego i slonecznego dnia wszystkim zycze;-)
Podziel się: