Potem doczytam bo muszę obiadek robić bo zazwyczaj (ze względu na córcię) obiad mam na 12 gotowy a dziś przez te fotki auliya - wszystko przez ciebie to jestem w lesie ...
Ja się do niczego nie przyznaję... przecież nie kazałam Ci umieszczać zdjęć od razu... a ja do zmian wielkości używam IrfanView. U mnie dzisiaj ogórkowa, którą mogłabym, w końcu wstawić choć do 16:30 to jeszcze 3 razy zdążę ją ugotować... A teraz pora wstać i coś zjeść bo mi w brzuchu już burczy i zaraz się malutki upomni o swoje.