Witajcie,doczytałam w końcu ;-) Ja w pracy,od rana urwanie głowy.Dopiero teraz chwilaka spokoju i mogłam was poczytać.U nas w nocy było tak ślicznie biało,jak w święta.
Teraz jednak znów szaro i buro.Mnie maleństwo coraz częściej zaczepia i puka delikatnie.JA wizyte mam 1 grudnia i już odliczam dni...nie moge sie doczekać.Gratuluje wszystkim które wiedza co nosza pod swoim serduszkiem i witam wszystkie nowe kwienióweczki.Strasznie spać mi sie chce dzisiaj od rana echhh.Pozdrawiam wszystkie,ściskam i całuje :-)
