reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

Dziewczyny, jestem przerażona:szok:, dziś rano wstałam i jak zwykle poszłam do toalety i ... zaczęłam plamić :szok:, bardzo delikatnie i to plamienie poawia się tylko jak jestem w wc, wześniej pojawiło się dwa razy w niedzielę, też przy korzystaniu z wc (bo tak to wkładka zawsze jest czysta) ale wtedy nie dodzwoniłam się do mojego gina, a gdy w poniedziałek plamienie ustało, nie zawracałam mu już głowy, ale dziś gdy tylko się to powtórzyło, od razu chwyciłam za telefon, po krótce mu powiedziałam o co chodzi, pytał co biorę, zakazał współrzycia - ale z tym to akurat nie mam poblemu, bo na ostatniej wizycie 2 tyg. temu powiedział, że szyjka mi się skróciła, i żeby się ograniczyć w tych sprawach, kazał wypoczywać i zaprosił mnie na wizytę, 18 - 18:30 jestem przerażona, i strasznie mi smutno, boję się, że coś nie tak. Mój P. mówi że wyolbrzymiam, i że pojedziemy, tylko żebym się nie martwiła, a ja już paczkę chusteczek chyba wypłakałam. Wszystkiego się dowiem dziś, strasznie się boję, dobrze że chociaż tu mogę się wam wyżalić, bo kto mnie lepiej zrozumie jak nie kobiety w tym samym stanie.
A to czekanie do 18 to największa katorga w moim życiu do tego jestem jeszcze sama w domu, więc różne myśli mi się gromadzą w głowie, boję się:-:)-:)-(.
 
reklama
Dziewczyny, jestem przerażona:szok:, dziś rano wstałam i jak zwykle poszłam do toalety i ... zaczęłam plamić :szok:, bardzo delikatnie i to plamienie poawia się tylko jak jestem w wc, wześniej pojawiło się dwa razy w niedzielę, też przy korzystaniu z wc (bo tak to wkładka zawsze jest czysta) ale wtedy nie dodzwoniłam się do mojego gina, a gdy w poniedziałek plamienie ustało, nie zawracałam mu już głowy, ale dziś gdy tylko się to powtórzyło, od razu chwyciłam za telefon, po krótce mu powiedziałam o co chodzi, pytał co biorę, zakazał współrzycia - ale z tym to akurat nie mam poblemu, bo na ostatniej wizycie 2 tyg. temu powiedział, że szyjka mi się skróciła, i żeby się ograniczyć w tych sprawach, kazał wypoczywać i zaprosił mnie na wizytę, 18 - 18:30 jestem przerażona, i strasznie mi smutno, boję się, że coś nie tak. Mój P. mówi że wyolbrzymiam, i że pojedziemy, tylko żebym się nie martwiła, a ja już paczkę chusteczek chyba wypłakałam. Wszystkiego się dowiem dziś, strasznie się boję, dobrze że chociaż tu mogę się wam wyżalić, bo kto mnie lepiej zrozumie jak nie kobiety w tym samym stanie.
A to czekanie do 18 to największa katorga w moim życiu do tego jestem jeszcze sama w domu, więc różne myśli mi się gromadzą w głowie, boję się:-:)-:)-(.

moja kochana ja tez tak mialam w zeszla srode i odrazu na ostry dyzur i wszystko ok z groszkiem ale dostalam duphaston do 20 tygodnia. po 2 dniach plamienie minelo i nie ma do tej pory. u mnie bylo na tle stresu, przemeczenia i kataru. jesli masz mozliwosc to lec do lekarza innego. a faceci to nie rozumieja poprostu ze mamy wiez z groszkami...nigdy nie zrozumia tego ze zycie i zdrowie groszka wazniejsze od naszego.
 
Ostatnia edycja:
Spaczynanie drenewuj się bo to nie pomaga a jeszcze pogarsza, ja na twoim miejscu nie czakałabym tylko jak Madzia_Singh napisała leć do innego lekarza bądz do szpitala, nie czekaj!
 
zgadzam sie z dziewczynami w takich wypadkach odrazu do szpitala ja jak dostalam krwotoku to w ciagu 5 minut bylam w szpitalu i tak jak madzia biore dufaston tyle ze ja musze niestety go brac do konca ciazy ale dzieki temu wiem ze malenstwo jest bezpieczne
 
dopóki to lekkie plamienie to nie ma duzego zagrożenia, wiec po co sie strsowac bardziej jazdą do szpitala. wizyte masz na 18 wiec to juz nie długo. połóż sie, zrób herbatke, pogłaskaj brzuszek, spróbuj sie zdrzemnąc, weż prysznic. W wiekszości przypadków takie lekkie plamienia sa niegroźne. Jeśli sie nie nasilają i nie dochodzą do tego inne dolegliwosci jak ból brzucha, pleców, mdlości, poczucie oslabienia itp to naprawde spokój to podstawa.
Ja wiem dobrze że jak coś sie dzieje to nie mozna sie nie zamartwiać, sama dwa tygodnie temu gnałam o 20 wieczorem do swojego gina zapłakana i przerazona, a okazało sie ze to drobnostka, ale strachu co sie najadłam to moje.
My kobiety gdy chodzi o te nasze maleństwa martwimy sie 500 % bardziej niż o nas same. Ja sobie nie przypominam bym kiedykowliek tak sie bała o swoje zdrowie jak teraz o tego maluszka.

Wiec wiem iz rady żeby sie uspokoić to moge sobie w d... włożyc, ale jakos musisz sobie poradzic do 18, jesli jednak strach cie przerasta bierz taksówke i jedz do szpitala.
 
zgadzam sie z dziewczynami w takich wypadkach odrazu do szpitala ja jak dostalam krwotoku to w ciagu 5 minut bylam w szpitalu i tak jak madzia biore dufaston tyle ze ja musze niestety go brac do konca ciazy ale dzieki temu wiem ze malenstwo jest bezpieczne

no mi narazie przepisala ginka do 20 tygodnia a potem zobaczy sie po badaniach i wszystkim bo moze bedzie kazala brac do konca zeby sie nie powtorzylo
 
Spaczyna spokojnie,wszystko bedzie dobrze.Zobaczysz.Wiem że pewnie umierasz z niepokoju ale spokojnie.Ja raz mialam cos takiego podobnego,wykąpalam sie i polozylam sie spac,w nocy jak wstalam siusiu to po podcieraniu sie na papierze mialam cos brazowaego jakby.Potem wstawalam jeszcze pare razy nocy i tez troszke bylo,ale jak wstalam rano juz bylo wszystko w pozadku.Napisz po wizycie co i jak.Trzymam kciuki za to zeby bylo wszystko wpożądku z malenstwem.
 
famme ale niewszystkie sa niegrozne w ciazy lepiej dmuchac na zimne, ja rok temu bylam w ciazy w sierpniu zaczelam plamic na nastepny dzien mialam wizyte wiec postanowilam poczekac lekkie plamienie pomyslalam ze niema co panikowac, wieczorem lezalam w szpitalu juz po czyszczeniu, tak wiec ja teraz coby sie niedzialo odrazu lekarz, poprostu sie boje

madzia mi teraz niedawno probowal lekarz odstawic leki ale strasznie zle sie czulam i postanowil ze musze je brac:( ale dla dziecka wszystko:)
 
reklama
Spaczyna Trzymam kciuki, wszystko na pewno będzie ok, tylko się teraz nie przemęczaj, leż i spokojnie poczekaj do 18, to już niedługo.

Aniołek Gratuluję zdrowego Synka!!!:-)

Mi właśnie minęła połowa ciąży:-) szybko zleciało. Też chciałabym już płeć poznać ale chyba jeszcze nie prędko. Niestety mój lekarz ma jakieś inne podejście do USG połówkowego i zrobi mi dopiero około 25 tygodnia. Twierdzi że tak lepiej, tak więc 2 grudnia jeszcze mam normalną wizytę (to będzie 22 tydzien) na której ustalimy termin USG. Podejrzewam ze będzie to jakoś tuż przed świętami. Czy kótraś z Was też ma USG tak późno??? Myślałam już żeby pójść gdzieś indziej i zrobić sobie to USG wcześniej ale chyba mu jednak zaufam. Co o tym myślicie?
 
Do góry