Mandarynka
Maj 2006, Kwiecień 2009
mandarynka witaj! :-) przeczytałam ze wróciłas! ciesze sie :-)
Cieszę się, że się cieszysz szczęśliwa :-):-);-) Witam!
Mandarynka i malagosiak.p witajcie z powrotem. :-)
Witam! :-)
W piątek mnie nie było bo mieliśmy bardzo pracowity dzień. Na 8 rano musieliśmy jechać z Agatką na kontrole do kardiologa (jak byłyśmy w szpitalu w kwietniu to usłyszeli małej jakieś szmery na sercu). Miała znowu robione EKG i UKG. Dalej ma malutka dziurkę, która się jeszcze nie zasklepiła, ale jak zapewnia pani doktor na pewno się zasklepi. Z resztą i tak jest za mała na leczenie operacyjne i nie wywołuje żadnych skutków. Następna kontrola na przełomie czerwca i lipca.
Potem bylismy z Anią u dentysty - pierwszy raz była naprawdę dzielna i grzeczna. Byłam w szoku - jakby mi dziecko podmienili. :-)
Potem bylismy jeszcze w banku, w parku na kasztanach, na placu zabaw, z Anią na angielskim i na koniec na urodzinowej kolacji u mojej bratowej - na szczeście tylko piętro wyżej.
Ania mi się dzisiaj rozchorowała - na razie tylko katar, ale jaki! Jak kichnie to gile z dywanu muszę ścierać
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Boję się, żeby znowu Agatkę nie zaraziła.
Teraz już Agatka jest duża i sytuacja taka jak w kwietniu już się raczej nie powtórzy, żebyśmy musiały znowu iść do szpitala, no ale we mnie dalej jakiś strach pozostał. Dla mnie to było najbardziej traumatyczne przeżycie w mojej matczynej "karierze".
A propos włosów. Macie może jakiś sprawdzony sposób na wypadanie włosów?
Możecie polecić jakąś dobrą maseczkę - naturalną lub kupną?
Dobranoc.