aniolek20k
Fanka BB :)
zycze milego spotkania dziewczyny
hehe bluebell niezle, niektore baby to tak jakby nieztego swiata, ja mam nadzieje ze na starosc bede spoko babka, bo tak patrze na swoja "babunie" i modle sie zeby tak niesponczyc.
madzia ale sobie narobilas z tym noszeniem mlodego na rekach, ja tak mielam z Julka tragedia oduczanie trwalo ponad tydzien byl wrzask, placz, histeria i wszystko inne ale sie nieugielam, wkladalam mloda do luzeczka i siedzialam obok albo wychodzilam z pokoju ona wrzeszczala ze sasiedzi mysleli ze ja ja bije powaznie jedna babcia zwrocila mi uwage, pierwszego dnia wrzeszczala tak z 3 godziny potem bylo lzej ale najwazniejsez to byc silna i niedac sie nabrac na placz malego potworka bo potem bedzie jeszcze gorzej wiem z wlasnego przykladu, ale po ok 2 tyg niebylo problemu.
zycze aby Dominik chetniej zrezygnowal z maminych raczek, np. teraz zeby niemiec takiego problemu Patryka biore na rece do karmienia albo tak na chwilke pobujac sie tak to on lezy i bawi sie gdzie popadnie, tak jest nauczony i powiem ze on nawet nielubi byc na rekach, jak ktos go bierze to on sie prezy zgina i chce uciekac
hehe bluebell niezle, niektore baby to tak jakby nieztego swiata, ja mam nadzieje ze na starosc bede spoko babka, bo tak patrze na swoja "babunie" i modle sie zeby tak niesponczyc.
madzia ale sobie narobilas z tym noszeniem mlodego na rekach, ja tak mielam z Julka tragedia oduczanie trwalo ponad tydzien byl wrzask, placz, histeria i wszystko inne ale sie nieugielam, wkladalam mloda do luzeczka i siedzialam obok albo wychodzilam z pokoju ona wrzeszczala ze sasiedzi mysleli ze ja ja bije powaznie jedna babcia zwrocila mi uwage, pierwszego dnia wrzeszczala tak z 3 godziny potem bylo lzej ale najwazniejsez to byc silna i niedac sie nabrac na placz malego potworka bo potem bedzie jeszcze gorzej wiem z wlasnego przykladu, ale po ok 2 tyg niebylo problemu.
zycze aby Dominik chetniej zrezygnowal z maminych raczek, np. teraz zeby niemiec takiego problemu Patryka biore na rece do karmienia albo tak na chwilke pobujac sie tak to on lezy i bawi sie gdzie popadnie, tak jest nauczony i powiem ze on nawet nielubi byc na rekach, jak ktos go bierze to on sie prezy zgina i chce uciekac