reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2009

Witajcie!
A ja nie wyspana. Mój synek śpi ładnie do godziny 2 a potem się budzi co godzinę. I nie to ze jest głodny. On się budzi i chce się z mamusia bawić i tulić. Jak go o świcie położę koło siebie w łóżku to szturcha mnie rękoma bym otworzyła oczy i ciąga za włosy. A przy tym mi śpiewa, opowiada, pokrzykuje :-) A teraz nockę sobie odsypia. A ja oczy an zapałki kawa wypita i siedzę. Bo kłaść się na 30 min to mi się nie opłaca. Bo nie zdążę zasnąć a mały już się będzie budził.
marys - jakby co lody wprzy ratuszu aktualne:-p
Ja bardzo chętnie:-) Może w następnym tygodniu np. we wtorek ?? Umówimy się dokładnie na pw ok ??

AAA i najważniejsze. Mój syneczek ma dziś "urodzinki" :-) Kończy 4 miesiąc życia. Już mam "dorosłego kawalera" :-) Co umie złapać własna stopę i zjeść zupkę z łyżki :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam i ja marys buziaczki dla synka
umnie zapowiada sie pogoda sliczna ale zobaczymy bo pewnie jeszcze chmury najda
zamowilam wczoraj auto icholera 2600 nie moje
 
Dzień dobry. :-)
Moja Tolunia coś odwczoraj też niespokojna, wogóle leżeć nie chce i sie bawic, tylko na rączki albo siedzieć:baffled: a przeciez jeszcze nie może:baffled: no ale na chwilke ja sadzam, bo taka zadowolona wtedy że aż miło patrzeć.
U mnie to samo. :confused: Julian tylko by siedział i wszystko oglądał. Więc czasem go sadzamy u siebie na kolanach :-p, sam z podparciem siedzieć nie lubi. :dry:
AAA i najważniejsze. Mój syneczek ma dziś "urodzinki" :-) Kończy 4 miesiąc życia. Już mam "dorosłego kawalera" :-) Co umie złapać własna stopę i zjeść zupkę z łyżki :-)
Całuski dla Marcelka! :-)




Znów piękna pogoda i znów pójdziemy na 2-3 godzinny spacer. :-)


Rano się wkurzyłam. :wściekła/y: Kwiaty na balkonie w jednym kącie mam w białych plamach i od tych plam liście czernieją i opadają. :dry: Najpierw myślałam, że to gołębie mi narobiły, potem, że rynna przecieka i z dachu coś spływa. :dry:
Wczoraj późnym wieczorem sąsiadka z góry tak podlewała kwiaty, że wszystko do mnie leciało. :shocked2: Myślałam, że to woda, ale rano znów biały nalot, nie wiem czym ona podlewa kwiaty. :wściekła/y: Najbardziej mnie wkurza, że wielkie niebieskie hortensje, które kupiłam kilka dni temu, całe są w brązowych plamach i właściwie nadają się do wyrzucenia. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Głogownik też cały w czarnych plamach i nie wiem czy nie wyłysieje do końca. :wściekła/y: Wieczorem czeka mnie poważna rozmowa.
 
witajcie kochaniutkie!

nie odzywałam się ostatnio bo doła załąpałąm, młody po szczepieniu rota w środe zrobił sięmarudny i na dodatek mega-niejadkiem, aż wczoraj poszlam kupic nowa butelkę i raz wypija cała do dna a raz tylko 80 ml, wiec nie wiem o co chodzi, nie wiem czy to zwalic na upal bo goraco jest juz dlugo a on to po szczepieniu zaczal, wczesniej bylo jako tako,

teraz szykujemy się na dwor, ale muszimy poczekać z godzinkę azpralka skonczy orac zeby pranie wywiesić na dwór, dzięki temu na wieczór bede miała zelazkofitness

buziaki, miłego dnia
 
jazelasko opanowalam wczoraj i poskromilam gore prania dzis biegi przez przeszkody i wyscig z miotla czyli ogolne sprzatanie
ma dunia tylko nie pobij sasiadki ;-)
 
Ma Dunia jakiś silną odżywkę musi używać twoja sąsiadka. A może ona balkon tak szorowała i to były jakieś detergenty ??
Ja wł ansie przeleciałam się odkurzaczu. A zaraz będę dzierżyć mopa w ręce. Marcel ogląda karuzele i śpiewa do niej.
Karuzele już co prawa musiałam zdemontować z łóżeczka bo mój skarb notorycznie ja kopała wiec jest na czas zabawy przymocowana do przewijaka.
Buziaczki Marcelkowi przekazałam :)
 
Witajcie!
Kajcio przespał dziasiaj 8 godzin bez przerwy!!! :-D Tylko ja się budziałam i zaglądałam do niego co chwilę, bo dla mnie długi nieprzerwany sen jest nienaturalny już :baffled:
Teraz ucina sobie moje dziecię drzemkę, a ja na bb :-p
Posegregowałam ciuszki i robię wielkie pranie, Tylko kto to poprasuje? Ja jestem pokłócona z żelazkiem :baffled:
Z M. też wczoraj się pokłóciłam i zaczęłam go pakować do mamusi :-p Ale już trochę przeszło.

Idziemy dzisiaj na pierwsze szczepienie, trochę spóźnieni no ale czas najwyższy. Boje się tego co będzie później. Dziecię waży mi 6 kilo (pulpet mały) i boi się lekarzy, dość szybko się na nich poznał :baffled:

Miłego dnia dziewczyny i chłopaki! :-)
 
Witam!
Dziś ja wstałam, ubrałam lalunię w piękną letnią sukienkę, a tu się chmurzy i zimny wiaterek powiewa :wściekła/y:. Mam tyle letnich ubranek, ale pogoda dziwaczna :baffled:
Właśnie ściągnęłam z pawlacza karton z ciuszkami, bo z tych co w szufladzie już wyrosła :zawstydzona/y:, to cieszy, ale też napawa zadumą bo im większa, tym szybciej do pracy :-(. Jakoś ze starszą łatwiej mi było się rozstać na czas pracy. Może to kwestia wieku:confused:.
Lecę ogarnąć domek , a wcześniej przelecę wątki.
Do później
 
reklama
witam

zaczne od buziakow dla mMarcelka(solenizanta) i reszty dzieciaczkow, moj Patryko tez dzis ma swoje swieto:-)
w domu sytuacja chorobowa chyba opanowana, jest lepiej.:tak:
wlasnie mlodegopolozylam spac i chce zagonic Julke do sprzatania swojego pokoju bo tam juz taki balagan, ze masakra wszystko nawieszchu bo chotra i musi miec wszystko kolo siebie
....o mlody cos marudzi........pozniej jeszcze poczytam i popisze:tak::-)

buziaki milego dzionka
 
Do góry