reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwiecień 2009

cieszył sie, bo miał dola ze ją zgubił i wyrzuty sumienia.
ale on to geniusz jest, co chwila coś narozrabia.
hehehehehe masz z nim ubaw, nie ma co:-):-)
wlasnie,dobija mnie to traktowanie lekarzy przez ciemnote.Ostatnio u tego ortopedy--mialam wejsc o 16.20 i wchodze oczywiscie o 16.30 na to on ze MUSI zadzwonic i mam czekac,dobra,czekam.Mija 15 min a ten dalej toczy,jak slysze prywatna rozmowe.Jak sie nie wkur....wlazlam tam z tekstem ze jestem w ciazy,mam grype (no nie musial wiedziecc ze to zwykle przeziebienie;-)) i jesli zaraz nie zostane przyjeta to zemdleje.Foch byl mega ale rozmowe zakonczyl.Po wypisaniu skierowania tez stwierdzil ze to przesada,ze ginekolodzy sie boja i wola od razu pociac:angry::angry::angry::angry:
Uwielbiam, kiedy lekarze nadal mysla, ze sa polbogami... rozpieszczone toto przez mohery, wydaje im sie, ze my niedoinformowane jestesmy. A wala!!!

uprzejmie donosze, ze Malutka pisala - teskni jej sie do nas ;-) Maly wazy 2700 i czekaja az wyskoczy;-)
 
reklama
ojej fajnie ze Malutka sie odezwala a wlasnie o niej myslalam.Nie duzy ten jej synio bedzie przynajmniej nameczy sie mniej przy porodzie
 
no tego, że lekarz olewa wskazania innych lekarzy do cc nie rozumiem totalnie! :no: ale to że nie chce robić cesarki na miesiąc przed terminem, gdy nie jest to konieczne dla ratowania dziecka to niestety rozumiem - niech się okaże, że płucka nie rozwinięte albo coś i to on będzie za to odpowiadał
 
Kolejny sms - pozdrawia Was wszystkie serdecznie, od poludnia ma skurcze, ale, jak pisze, pewnie znowu falszywy alarm...mamy sie trzymac cieplutko:-)
 
Hmm,straszycie tym spojeniem:dry: Mnie od kilku dni boli (chyba:confused:).Tylko trochę to przecież musi się rozejść naturalnie.Nie tylko spojenie.Znam milion osób,którym się porządnie rozłaziło i wsio ok.Właściwie jesteście pierwszą tak liczną grupą,ze wskazaniami do cc przez to spojenie.:sorry2:Zbieg okoliczności:confused:
Zapytam sie gina oczywiście w poniedziałek.Ale wydaje mi się,ze bez przesady.CC też ma milion konsekwencji.Tak naprawdę w każdej opcji nie wiemy co i jak się skończy.
No dobra...ja nie chcę cc,to udaję,że to histeria zbiorowa:-p Ale zapytam.;-)
 
kochana mnie boli d grudnia,poza tym rozmumiem ze boli ''troche'' bo takie sa prawa fizyki,nie?
ale jesli o wlasnych silach nie da sie dojsc do toalety np to juz chyba cos nie teges
 
Ja siedze przy kompie,bo wkurzylam sie na meza:dry: A co do niego to obraczki oczywiscie nie znalazl...dobrze,ze nie chcialam miec na cywilnym zlotej tylko narazie srebrne kupilismy...no ale to jednak obraczka i pamiatka:-( a maz sie tak wkurzyl na siebie ze ja zgubil...powiedzial ze sie juz do niej przyzwyczail...

A ja jestem strasznie na siebie wkurzona i na ta gin u ktorej bylam:wściekła/y: teraz dopiero dochodzi do mnie,ze nic nie zrobila praktycznie a wziela kase...cos mnie przycmilo...jestem niespokojna i martwie sie tym,ze zamiast przytyc to schudlam,20dag ale jednak:zawstydzona/y::zawstydzona/y::-:)-( no i od 1,5 miesiaca niewiem ile wazy i mierzy moj skarbek:-( eh...msze isc gdzie indziej na usg bo chyba nie wytrzymam z tego stresu:-(

niuni no widze,ze TY jeszcze gorsza sytuacje masz...Ci lekarze:dry: wspolczuje,bo wiem co to znaczy byc niezadowolona po wizycie i niedoinformowana:sorry2:a tym bardziej olana...

Dobra ja juz nie smece...Zycze wszystkim spokojnej i przespanej nocki:happy2:

Dobranoc
 
Gabi- mam dośćpodobne odczucia;-) mnie też spojenie boli i to naprawdę mocno - zwłaszcza wieczorami - ale ja się cieszę, że wszystko mi się rozłazi - bo ostanio masakra nic się nie rozlazło, nic nie otworzyło tylko wody poszły a ja 12 godzin a porodówce na oksytocynie się męczyłam:dry: i takiej jazdy nikomu nie życzę ....
 
reklama
Blubell,nie mówię,ze się komuś nie rozłazi całkiem.Tylko tak się na głos zastanawiam.;-)
Hmm,a koleżanka smska mi przysłała.Kończy 42 tydz.Już trzecie podejście z kroplówką z oksy miała i NIC.:dry:
 
Do góry