- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Dzięki, że przypomniałyście mi o szpinaku, który był w ciemnym rogu zamrażalki Zrobię sobie z niego sos do makarony wg. przepisu Black_Opal.
Ale to w czwartek, póki co u nas na stole króluje wiosna - młoda kapustka, a na pierwsze botwinka
Ale to w czwartek, póki co u nas na stole króluje wiosna - młoda kapustka, a na pierwsze botwinka
Mmmm... szpinak jest baaardzo zdrowy i nie traci na wartości po zamrożeniu
Ja uwielbiam naleśniki ze szpinakiem
Farsz:
Na oliwie podsmażasz 2 większe cebule i 4 ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę. Do tego dodajesz rozmrożony i odsączony z wody szpinak (1 paczka) i smażysz dalej. Potem wlewasz serek wiejski i doprawiasz do smaku solą i pieprzem ;-)
Ja naleśniki smażę dosyć blade, napełniam farszem, kładę po plasterku sera, zawijam i wtedy podsmażam na złoto :-)
A jeśli się chce w szybszej wersji to zamiast naleśników gotujesz makaron i mieszasz go z farszem i na talerzu posypujesz startym serem
Zrobiłam, zjedliśmy, POLECAM
Szpinak wychodzi świetny, aromatyczny, zwarty, idealny farsz. Od siebie dodałam łuskanego słonecznika, bardzo pasuje. No i pokrojoną i podsmażoną wcześniej pierś kurczaka, bo mój A. domagał się MIĘSA :-)
saudades
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2010
- Postów
- 182
Widzę, że znów wraca szpinak w roli głównej. Mniamm. Szpinak+dobry ser+czosnek+oliwa = nierozłączny kwartet do wielu dań. Wczoraj robiłam z makaronem łazankowym. też dobre
Dziewczyny, dostałam sporo świerzej papryki czerwonej, pomidorów, ogórków i sałaty. macie jakiś pomysł co z tym zrobić? :-)
Dziewczyny, dostałam sporo świerzej papryki czerwonej, pomidorów, ogórków i sałaty. macie jakiś pomysł co z tym zrobić? :-)
krzynka77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2009
- Postów
- 1 018
Saudades - najprościej sałatę zrobić - wymieszać wszystko z winegretem i ... gotowe :-)
Ja papryki lubię faszerowne, jako przekąski na zimno: wypchane po brzegi twarożkiem z ulubionyi dodatkami :-). Papryki czerwone są duże, więc podawałabym je przepołowione, żeby prościej bylo zajadać :-)
Można tez faszeroważ farszem gołąbkowym i zapiekać jak gołabki z sosem pomidorowym - taka prostsza forma gołąbków (bez bawienia się z kapustą). O gołabkach było już tutaj na forum :-)
Ja papryki lubię faszerowne, jako przekąski na zimno: wypchane po brzegi twarożkiem z ulubionyi dodatkami :-). Papryki czerwone są duże, więc podawałabym je przepołowione, żeby prościej bylo zajadać :-)
Można tez faszeroważ farszem gołąbkowym i zapiekać jak gołabki z sosem pomidorowym - taka prostsza forma gołąbków (bez bawienia się z kapustą). O gołabkach było już tutaj na forum :-)
saudades
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2010
- Postów
- 182
Krzynka, super pomysł na ten pomysł z faszerowanymi paprykami!!! :-) zrobię farsz a'la gołąbki - z ryżu z jakimś mięskiem (ja z tych mięsożernych ), cebulką i sosik z pomidorków, na wierzch po plasterku żółtego sera i tak zapieke w piekarniku. Aż mi w brzuchu zaburczało na samą myśl :-)
Ciamajdka
Edusia'2010
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2009
- Postów
- 1 674
Krzynka, super pomysł na ten pomysł z faszerowanymi paprykami!!! :-) zrobię farsz a'la gołąbki - z ryżu z jakimś mięskiem (ja z tych mięsożernych ), cebulką i sosik z pomidorków, na wierzch po plasterku żółtego sera i tak zapieke w piekarniku. Aż mi w brzuchu zaburczało na samą myśl :-)
oj tak, to będzie pyszne....
nie jadłam nigdy szpinaku... zawsze przychodziło mi na myśl jak był w domu, że to taka trawa jest i mnie to obrzydzało... jak smakuje? bo mi się słonawo kojarzy nie wiem czemu... i właśnie jak rozgotowana trawa...
krzynka77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2009
- Postów
- 1 018
Ciamajdko - wszystko zależy od doprawienia! Ja nienawidziłam szpinaku w wersji przedszkolnej - podawali wtedy taką obrzydliwą papkę bez smaku (brrr). Potem długo, długo nie jadłam, aż się pzrekonałam (pracując w Szkocji, we włoskiej restauracji) i teraz nie wyobrażam sobie życia bez szpinaczku - zjadam go pod każda postacią i wprost uuuwielbiam... No, nie da się ukryć, jest to trawa, ale jak się dobrze przyprawi jest pyycha!! Ja ogólnie bardziej z tych trawożernych jestem!
Saudades - daj znać jak się udały gołąbki paprykowe !! mniaaam (ja niestety po tym zatruciu chwilowo muszę trzymać dietkę lekkostrawną, więc tylko gotowane warzywka, gotowany kurczaczek i takie tam... ale już niedługo :-) )
Saudades - daj znać jak się udały gołąbki paprykowe !! mniaaam (ja niestety po tym zatruciu chwilowo muszę trzymać dietkę lekkostrawną, więc tylko gotowane warzywka, gotowany kurczaczek i takie tam... ale już niedługo :-) )
oj tak, to będzie pyszne....
nie jadłam nigdy szpinaku... zawsze przychodziło mi na myśl jak był w domu, że to taka trawa jest i mnie to obrzydzało... jak smakuje? bo mi się słonawo kojarzy nie wiem czemu... i właśnie jak rozgotowana trawa...
Heh, ja uwielbiam szpinak, ale masz racje - nieprzyprawiony jest po prostu bezsmakową papką. Ale jak dodać czosnku (duuużo), cebulki, czy też mleczko i jajeczko... Spróbuj, warto
reklama
saudades
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2010
- Postów
- 182
Krzynka, gołąbki paprykowe palce licać! zrobiłam jednak bez sosu, i dobrze, bo delikatny sosik podczas pieczenia wytrącił się sam. Do połówek papryk upchałam farszu z ryżu, podsmażonej cebulki z mięsem mielonym i przypraw. Na wierzch dałam po plasterku sera żółtego i tak fajnie się opiekł. Wszystko zjedzone podczas jednego posiedzenia (głównie przeze mnie ). jeszcze raz dzięki za pomysł :-)
No właśnie Ciamajdko, takiego szpinaku, o którym piszesz, ja również nie lubię (taki mieliśmy w szkolnej stołówce bleee) musi być dobrze przyrządzony, doprawiony i najlepiej jak nie jest podany w formie papki... a w pierożkach, z makaronem, naleśnikach, itp.
No właśnie Ciamajdko, takiego szpinaku, o którym piszesz, ja również nie lubię (taki mieliśmy w szkolnej stołówce bleee) musi być dobrze przyrządzony, doprawiony i najlepiej jak nie jest podany w formie papki... a w pierożkach, z makaronem, naleśnikach, itp.
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 83
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 18 tys
Podziel się: