reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

No cóż...nie może być pięknie....udało mi się do mojej Endo umoeic na czwartek...więc ...cóż
..wylewac łzy mogę dalej...
Prolaktyna - ktoś miał z nią problem...czy to tak wolno spada po lekach? Czy u mnie jest coś nie tak?
 
reklama
Mi dziś się śniła negatywną beta :-(
Trzymam kciuki, żebyś przeszła gładko przez oczyszczenie, współczuję bardzo, że musisz przez to przechodzic

Dziękuję kochana. Boję się, żeby oczyszczenie nie przyszło w dniach, kiedy będę sama z małą. Mąż wyjeżdża we wtorek. Jeśli li w tych dniach mnie chwyci, to oby tylko poszło gładko bez wizyty na pogotowiu.
CO do snów. Generalnie, sny są odwrotnoscia rzeczywistości ,czyli beta ładnie przyrośnie:happy:
 
Hej. Kochana ja już 8 lat....najpierw ponad 6 ląd nadczynność i leczenie thyrololem i jeszcze choroba Gravesa BaschedowA, potem w końcu decyzja i radiojodzie, teraz od roku niedoczynność i euthyrox
.tylko że u mnie naprawdę co miesiąc jest inny wynik....oszaleć można , a przecież przy stymulacji jeszcze TSH jedzie w górę, więc wtedy to już chyba co dwa dni będę robiła TSH...
Podobno żeby TSH drgnęło potrzeba 6 tygodni. U mnie jeden dzień przed transferem było 12, po odstawieniu luteiny i estrofenu po dwóch dniach 5 i na następny dzień 3. Nie da się tego zbić. Moja endo powiedziała, że muszę mieć super inne wyniki ( glukoza, insulina, cholesterol, FT3 i FT4) , gdy test wyjdzie pozytywny od razu do niej i pod stałą opieką. Ehhhh....
 
Podobno żeby TSH drgnęło potrzeba 6 tygodni. U mnie jeden dzień przed transferem było 12, po odstawieniu luteiny i estrofenu po dwóch dniach 5 i na następny dzień 3. Nie da się tego zbić. Moja endo powiedziała, że muszę mieć super inne wyniki ( glukoza, insulina, cholesterol, FT3 i FT4) , gdy test wyjdzie pozytywny od razu do niej i pod stałą opieką. Ehhhh....
Mająca , ale ty podchodziłam do transferu z takim tsh-12?
 
Podobno żeby TSH drgnęło potrzeba 6 tygodni. U mnie jeden dzień przed transferem było 12, po odstawieniu luteiny i estrofenu po dwóch dniach 5 i na następny dzień 3. Nie da się tego zbić. Moja endo powiedziała, że muszę mieć super inne wyniki ( glukoza, insulina, cholesterol, FT3 i FT4) , gdy test wyjdzie pozytywny od razu do niej i pod stałą opieką. Ehhhh....
Ja generalnie to jestem pod stałą opieką Endo, no ale z takimi moimi wahaniami...to chyba w domu powinnam mieć endokrynologa:)
 
No nie wiem kochana. Na pewno gdybym wiedziała co mogę od siebie zrobić to na 100% bym zrobiła. Na razie staram się słuchać co mi mówi moje ciało i dusza i podążać ta drogą [emoji4]. Na pewno nie będę się przepracowywac, już powiedziałam w pracy ze nie mogę jeździć do Londynu 2-3x w tygodniu itp będę działać na pewno ale jeśli masz jakieś inne pomysły to oczywiście bardzo chętnie jeszcze posłucham [emoji8]

Jasne kochana dobrze, ze sie oszczedzasz, a Twoje cialo ci najlepiej podpowiada. Napewno warto jeszcze sie poradzic tej Twojek fajnej lekarli polskiej w uk. [emoji173]️
 
reklama
Do góry