reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej dziewczyny...jak zwykle weekend i dopiero nadrabiam cały tydzień wpisów ;) ja niestety mam dziś doła i od rana wyje:( odebrałam dziś część badań. Tsh- 6,67, miesiąc temu było 2,02...ja naprawdę nie wiem skąd u mnie takie wahania....i ciul...za tydzień wizyta..i co mi po tym że może wchłonęły się torbiele skoro tarcza rozje...... Znowu..siły już nie mam:(. Prolaktyna 648, norma do 480, po 2 tyg brania tego szajsu od którego zdycham spadła z 690 do 648...w takim tempie to do wiosny się nie wyrobie...jejku, dlaczego jest ciągle pod górkę? Ci ja mam teraz z tym zrobić...... Jestem załamana i już mi się odechciewa wszystkiego.....:(
 
Rozumiem kochana, cholerka zawsze jakies dodatkowe stresy, ale po tym co filizanka z porcelany napisala to jest tez duuza szansa, ze bedzie dobrze wiec tego sie trzymamy. A czy mozesz cos od siebie zrobic moze zeby zminimalizowac ryzyko? Wczesniej skonczyc prace itd zeby sobie dac troche odpoczac?
No nie wiem kochana. Na pewno gdybym wiedziała co mogę od siebie zrobić to na 100% bym zrobiła. Na razie staram się słuchać co mi mówi moje ciało i dusza i podążać ta drogą [emoji4]. Na pewno nie będę się przepracowywac, już powiedziałam w pracy ze nie mogę jeździć do Londynu 2-3x w tygodniu itp będę działać na pewno ale jeśli masz jakieś inne pomysły to oczywiście bardzo chętnie jeszcze posłucham [emoji8]
 
Hej dziewczyny...jak zwykle weekend i dopiero nadrabiam cały tydzień wpisów ;) ja niestety mam dziś doła i od rana wyje:( odebrałam dziś część badań. Tsh- 6,67, miesiąc temu było 2,02...ja naprawdę nie wiem skąd u mnie takie wahania....i ciul...za tydzień wizyta..i co mi po tym że może wchłonęły się torbiele skoro tarcza rozje...... Znowu..siły już nie mam:(. Prolaktyna 648, norma do 480, po 2 tyg brania tego szajsu od którego zdycham spadła z 690 do 648...w takim tempie to do wiosny się nie wyrobie...jejku, dlaczego jest ciągle pod górkę? Ci ja mam teraz z tym zrobić...... Jestem załamana i już mi się odechciewa wszystkiego.....:(
Kijowo... jakieś leki na tarczycę bierzesz? Miałaś zmieniane dawki ostatnio? Hashimotka jesteś, czy to coś innego? Obwodowe hormony robilaś?
 
Hej dziewczyny...jak zwykle weekend i dopiero nadrabiam cały tydzień wpisów ;) ja niestety mam dziś doła i od rana wyje:( odebrałam dziś część badań. Tsh- 6,67, miesiąc temu było 2,02...ja naprawdę nie wiem skąd u mnie takie wahania....i ciul...za tydzień wizyta..i co mi po tym że może wchłonęły się torbiele skoro tarcza rozje...... Znowu..siły już nie mam:(. Prolaktyna 648, norma do 480, po 2 tyg brania tego szajsu od którego zdycham spadła z 690 do 648...w takim tempie to do wiosny się nie wyrobie...jejku, dlaczego jest ciągle pod górkę? Ci ja mam teraz z tym zrobić...... Jestem załamana i już mi się odechciewa wszystkiego.....:(
Hej. Głowa do góry. Nie jesteś tu sama z takim problemem. Ja z tarczycą mam probem do 7 lat. Od roku wreszcie trafiłam na dobra endokrynolog. U mnie obok Hashi jest isulinooporność. Odkąd biorę leki schudłam 5kg i wynki dobre! Co do ciązy mam nadzieję małymi kroczkami i do przodu.
 
Kijowo... jakieś leki na tarczycę bierzesz? Miałaś zmieniane dawki ostatnio? Hashimotka jesteś, czy to coś innego? Obwodowe hormony robilaś?
Biorę euthyrox 75, i dwa dni 88. Jestem po radiojodzie z nadczynnością i Gravesa Baschefowa przeszłości w niedoczynność ...ale od roku ciągle się buja...Ft 3-3.7 i Ft 4 - 18 w normie.szlag nooo zanim pójdę do endokrynolog to już nie zdążę :(
 
reklama
Hej. Głowa do góry. Nie jesteś tu sama z takim problemem. Ja z tarczycą mam probem do 7 lat. Od roku wreszcie trafiłam na dobra endokrynolog. U mnie obok Hashi jest isulinooporność. Odkąd biorę leki schudłam 5kg i wynki dobre! Co do ciązy mam nadzieję małymi kroczkami i do przodu.
Hej. Kochana ja już 8 lat....najpierw ponad 6 ląd nadczynność i leczenie thyrololem i jeszcze choroba Gravesa BaschedowA, potem w końcu decyzja i radiojodzie, teraz od roku niedoczynność i euthyrox
.tylko że u mnie naprawdę co miesiąc jest inny wynik....oszaleć można , a przecież przy stymulacji jeszcze TSH jedzie w górę, więc wtedy to już chyba co dwa dni będę robiła TSH...
 
Do góry