ilmenau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 3 118
U mnie kochanie to samo - korpo ale wole siedziec w korpo niż w domu i wymyślać tonę scenariuszy.
To jest to o czym mówiłam -każda z nas ma swoje strategie -to kiedy wracasz po następnego malucha? 7 miesięcy plus rok? [emoji2][emoji2][emoji2][emoji2]
To i ja korpoludek. Też wolę stresy w pracy czekając na betę niż siedzieć w domu i analizować każdy objaw. Przy tym transferze jeden dzień miałam taki stresujący że jak wróciłam do domu to sama pomyślałam że pewnie nic z tego nie będzie przez te nerwy a tutaj taka miła niespodzianka