reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Hej dziewczyny. Gratulacje wszystkim pieknych wiesci i kciukasy i przytulasy wszystkim, ktorym potrzeba :)

Mam juz wyniki badan zleconych przez P. Kariotypy wyszly ok, celiakii tez nie mam, ale za to niestety hamowanie tylko na wysokosci 14% i do tego Zespol Antyfosfolipidowy i mutacja MTHFR hetero. Wszystko inne poki co ok.

Nie bylam jszcze u P, wiec nie wiem co o tym wszystkim sadzic. W poniedzialek bede miala rozmowe z genetykiem. Jezeli chodzi o hamowanie, tutaj nie bardzo wiem czy to zle, dobrze, czy katastroficznie. Otoz na necie wyczytalam, iz sa 3 grupy kobiet - jedna z nich to kobitki, ktore moga nie miec problemu z zajsciem i utrzymaniem mimo 0% hamowania. Moj gin prowadzacy powiedzial, ze mam sie tym nie kierowac...Nie wiem co o tym myslec. Co wy na to?

Dostalam od niego poki co zalecenia na inny kwas foliowy no n heparyne dolaczymy. Tutaj powiem szczerze, ze jestem przerazona Zespolem Antyfosfolipidowym. Nie bardzo wiem jak do tego podejsc, co to wlasciwie dla mnie oznacza procz tego, ze mam podwyzszone ryzyko zatoru plucnego. Nie wiem jak to powiazac z ciaza lub moimi poronieniami. Moze ktoras z was wie i moglaby odpowiedziec mi w pigulce. Gin co prawda stwierdzil, ze podadzimy sobie z tym, ale widzialam, ze troche westchnal.

Ogolnie po tych wynikach jestem zalamana. Nie wiem, czy w ogole mam mozliwosc utrzymac ciaze :(
 
reklama
@Felia, zespół antyfosfolipidowy w skrócie polega na zwiększonej krzepliwości krwi. Grozi Ci zwiększone ryzyko zakrzepicy żyl głebokich, która może się powikłać zatorowością płucną. Ale to nie jest tak, że każdy z zespołem choruje, masz tylko zwiększone ryzyko i trzeba być czujnym. Jeśli zdarzy Ci się epizod zakrzepicy, będziesz musiała przyjmować leki rozrzedzające krewm Do tego poronienia. Większosci kobiet z tym zespołem udaje się donosić ciążę, zaleca się acard i heparynę.
Dziwię się, że nikt Ci wcześniej nie zbadał tego, ile miałaś poronień? Mi po pierwszym kazali zrobic w Novum, wyszło ujemne, więc to nie była przyczyna.
W sumie to dobrze, że już wiesz w czym jest problem i że jest wyjście z sytuacji.
 
No ja biore tylko luteine a to wychodzi w krwi, teraz bede brala 1200 dopochwowo i 600 podjezykowo, ale to chyba tylko do jutra bo skonczy mi sie luteina dopochwowa i bede sie przerzucac na ultrogestan.

To masz dużą dawkę, więc moze po wizycie serduszkowej trochę Ci obniżą.
Dzisiaj mocne ✊✊✊ za twoją betę!
 
Wlasnie teez przed sekunda widzialam ten filmik, malutka jest naprawde dzielna i duza jak na ten tydzien ciazy, boze oby tak dalej szlo wstzstko ku dobremu.
emoji173.png
Miłego dnia dziewczynki. Dawajcie znać co u Gosi i Oliwki.
Gosia na naszej grupie jeszcze nie pisała ale wrzuciła post na grupę lutowych mam, na której jesteśmy razem, tak więc mam nadzieję, że jest dobrze. :)
 
Rozmawialam dzisiaj z Gosia, czeka tylko na obchud i bedzie leciec do Oliwki. Noc byla spokojna a to oznacza ze wszystko pod kontrola :)

Oczywiscie Gosia to jak moja starsza siostra (a raczej mlodsza [emoji23]), pociesza mnie na maxa ze beta bedzie i brzuchol po Oliwce jest moj! A u mnie, jak na poczatku bylam pewna ze nie ma jaj musi wyjsc to czym blizej to coraz gorzej z moja wiara.
Oczywiscie robienie testow od wczoraj nie pomaga, ale coz juz taki ze mnie piorun ze nie potrafie sobie odmowic.
W tamtym roku w 7dpt byla piekna krecha dlatego mialam nadzieje ze jednak cos dzisiaj bedzie a tu bladziudko, ale kazda ciaza inna. I wtedy mialam dwie silne blastki a teraz mimo wszystko jedna jest slabiutka.

A wyniki licze ze sie pojawia kolo poludnia!
 
reklama
Embriolodzy nie polecają stymulacji w przeziębieniu. Pytanie jak to się rozkręci. Leki bierzemy tak od 2dc podczas wizyty zapytałam bym lekarza. A może to takie wrazenie z porannego wstawania? Wypij herbatkę z cytryna i miodem.
Dzięki, umówiłam się na jutro na usg, jeżeli torbiel się wchłonęła to zobaczę co gin zaproponuje, co prawda jutro nie ma Gre. tki i idę do szefowej, no zobaczymy, szkoda by było tego cyklu
 
Do góry