reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Muszę się pochwalić, że byłam wczoraj u Paśnika (udało się z dnia na dzień wyrwać wizytę). Posprawdzał wyniki badań, które miałam i zlecił powtórzenie NK (koniecznie między 18 a 22 dc), test LCT i PAI1. Stwierdził, że do szczepionek to nam daleko a jakiekolwiek leczenie może być tylko po wynikach tych badań. Nie podobało mu się, że miałam encorton w dawce aż 20 mg i to przez 3,5 mieś. Ogólnie to cholerstwo, choć czasem przydatne, na dłuższą metę sieje spustoszenie. I przy okazji dowiedziałam się, że "świetny" wynik mojej ostatniej stymulacji był najprawdopodobniej spowodowany sterydem. Szkoda, że mi wcześniejszy immunolog o tym nie powiedział i straciłam cykl, zdrowie, czas i kasę, :realmad: wrrrr! Jeszcze jedną ciekawostkę powiedział, że te moje posiewy są podejrzane. Bo raczej nie powinno być tak, żeżw jedym posiewie wychodzą 2 różne bakterie a u mnie w większości to standard. Więc może to błędy przy pobraniu próbek lub laboratorium. Tym bardziej, że od 1,5 roku mam różnej maści bakterie a objawów brak. Ogólnie wrażenia mamy dobre po wizycie. Szukam teraz gdzie tu zrobić LCT, ale jak zwykle kuracja antybiotykami była, to muszę odczekać przynajmniej tydzień. Także stymulację i może transfer wrześniowy chyba odłożymy w czasie :sad: Powodzenia wszystkim betującym i podglądającym :-) :) przyszłym mamusiom!

Kochana, to dobrze, ze pozytywne odczucia po wizycie :) LCT mozna zrobic w szpitalu w Prokocimiu, ale musialabys sie dopytac bo Pasnik mi powiedzial, ze tam trzrba lct z partnerem robic. Jak ja robilam to w APC robili ale wiem, ze jakis brak odczynnikow mieli wiec nie wiem czy juz robia znowu czy dalej przestoj. Bo w APC test LCT robia bez partnera.
 
@natasza_intro a Ty swoje maleństwo pierwsze masz dzięki Bocianowi w Białymstoku?

Tak, dokładnie :)

Ja leczę się u dr P. ale w zasadzie to trudno powiedzieć bo stymulację rozpoczął dr P. następnie byłam u dr G. a następnie ostatnia wizyta, punkcja i transfer u dr M. Jak teraz dzwonię to wolę do dr P.

Chyba punkcje tylko robi dr M. Nie lubię go :p I z resztą nie cieszy się dobrymi opiniami.
Ja jestem u dr G. i jestem z niego bardzo zadowolona. Chociaż tego transferu on nie wykonywał, bo mi cykl tak się rozjechał, a on poszedł na urlop. Robił mi transfer taki młody z dr M. i nie byłam zadowolona w ogóle. Dlatego teraz boję się, że się nie udało.
 
Tak, dokładnie :)



Chyba punkcje tylko robi dr M. Nie lubię go :p I z resztą nie cieszy się dobrymi opiniami.
Ja jestem u dr G. i jestem z niego bardzo zadowolona. Chociaż tego transferu on nie wykonywał, bo mi cykl tak się rozjechał, a on poszedł na urlop. Robił mi transfer taki młody z dr M. i nie byłam zadowolona w ogóle. Dlatego teraz boję się, że się nie udało.
Punkcję w Białym robią wszyscy trzej lekarze P., M., i G.
Taki młody to mógł być embriolog ;-)
 
A Ty jak tam Natalia? Szykujesz się do testowania?
W piątek około 12stej bedzie chwila prawdy :) Nie mogę się doczekać, każdy objaw organizmu analizuje i się zastanawiam co tam się dzieje, jak te moje zarodeczki się mają. I się zasatanawiam czy nie zrobiłam czegoś źle. A jak u Ciebie, kiedy betowanie? :)
 
Punkcję w Białym robią wszyscy trzej lekarze P., M., i G.
Taki młody to mógł być embriolog ;-)

Mi punkcje robił dr M., a rozmowę z nim po punkcji kiepsko wspominam. W szpitalu ze mną leżała dziewczyna, która u niego się leczyła, to gdyby mogła to za jajca by go powiesiła :p
Ten młody nazywa się Zaręba (chyba). Nie polecam.
 
reklama
Do góry