reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Ja dostałam nakaz po transferze łykać leki rozkurczowe. Widzisz, co lekarz to inna technika prowadzenia.

Kciuki [emoji110][emoji110][emoji110]
Staraj się zająć głowę.
U mnie w klinice tylko w dniu transferu podali mi zastrzyk rozkurczajacy i relanium 1 tabletke i podczas trasnferu sprawdzali czy macica nie ma skurczy, jesli by byly podaja kroplowke, innych zaleceń nie bylo, tak jak mowisz u kazdego w klinice co innego:)
 
reklama
U mnie w klinice tylko w dniu transferu podali mi zastrzyk rozkurczajacy i relanium 1 tabletke i podczas trasnferu sprawdzali czy macica nie ma skurczy, jesli by byly podaja kroplowke, innych zaleceń nie bylo, tak jak mowisz u kazdego w klinice co innego:)

Kurcze u mnie nic nie powiedzieli co po transferze
Sama zapytałam czy łykać te leki zalecone po punkcji
To usłyszałam ze tak i nic więcej
 
U mnie w klinice tylko w dniu transferu podali mi zastrzyk rozkurczajacy i relanium 1 tabletke i podczas trasnferu sprawdzali czy macica nie ma skurczy, jesli by byly podaja kroplowke, innych zaleceń nie bylo, tak jak mowisz u kazdego w klinice co innego:)
U mnie nie sprawdzali skurczy macicy. Aj... Prawda jest taka, że musimy ufać lekarzowi prowadzącemu.

Później czekać na betę o jak Bóg da to cieszy się cudem, który się narodzi. [emoji7]
 
Nie, ale nawet się cieszę, bo nie chce się niej przywiązywać, bo później będzie bardziej boleć:(
Ale mówię o tabletkach, że mam psychozę, że za mało dostałam :) od jakiegoś czasu jestem lekomanka:)
 
Nie, ale nawet się cieszę, bo nie chce się niej przywiązywać, bo później będzie bardziej boleć:(
Ale mówię o tabletkach, że mam psychozę, że za mało dostałam :) od jakiegoś czasu jestem lekomanka:)

Ja tez mam wrażenie ze żyje na godziny
z powodu brania tych wszystkich specyfików [emoji16]
Nie wiem czy to od progesteronu ale cała buzie mam wysypana w drobnych krostkach i dekolt [emoji33]
 
reklama
Do góry