reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dzieki jasani.
No tylko teraz bede ta histero w czechach robic bo tam sie leczymy bo w irlandii czekalabym dlugie miesiace..
Normalne trace nadzieje ze to wszystko sie kiedys uda[emoji17]
Spokojnie, uda się. Ja miałam podchodzić do in vitro już w kwietniu, ale tez podejrzewali polip i wszystko się przesunęło. Miesiące się dłużą, ale w końcu doczekamy się cudu.
 
reklama
Dziewczyny ale u mnie to juz sie 3 lata ciagnie. A to ze nie mieszkam w pl tak bardzo utrudnia wszystko[emoji45]
Gdybym wiedziala ze to nas spotka nigdy nie wyjechalabym z polski bo nawet nie wiecie jak mi ciezko...
 
Dziewczyny ale u mnie to juz sie 3 lata ciagnie. A to ze nie mieszkam w pl tak bardzo utrudnia wszystko[emoji45]
Gdybym wiedziala ze to nas spotka nigdy nie wyjechalabym z polski bo nawet nie wiecie jak mi ciezko...

Kredko u mnie tez trwalo. Poronilam i dwa lata zajelo mi zajscie w ciaze. I tez nie mieszkam w PL, ale lecze sie za granica. Prywatnie, wiec pochlonelo to mnostwo pieniedzy. Ale powtorze - warto!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny ale u mnie to juz sie 3 lata ciagnie. A to ze nie mieszkam w pl tak bardzo utrudnia wszystko[emoji45]
Gdybym wiedziala ze to nas spotka nigdy nie wyjechalabym z polski bo nawet nie wiecie jak mi ciezko...
My walczymy 7 lat i jestem po jednym poronieniu i ciąży biochemicznej. Także łatwo nie jest. Też mieszkam za granicą i nie leczę się w Polsce. Ale u nas to akurat dobra decyzja. Tutaj mamy 3 pełne procedury za darmo. Płacę tylko za leki.
 
Dziekuje Wam dziewczyny[emoji11][emoji11][emoji11]
Strasznie mi ciezko i po tych hormonah jakas sie placzliwa robie...
Wiem ze niektore z Was walcza juz tyle lat i macie duzo wieksze doswiadczenie w temacie a ja tu biadole.. mam 35lat i bardz mi ciezko bez dziecka.. praktycznie juz nie mamy znajomych bo wszyscy maja dzieci a my jak piate kolo u wozu..
 
reklama
Do góry