nikita33
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2004
- Postów
- 2 021
O, jeszcze jedna osoba z tym problemem.... Zdaje się, że borykasz się z tym parę ładnych lat....cóż, napewno masz wiele doświadczeń, aż nie wiem, o co zapytać....
a czy mogłabyś pokrótce opisać historię swojej choroby? Jeśli oczywiscie mogę o to prosić. WIesz, zawsze to cenne informacje, jak to przebiegało u innych i jakie było leczenie. Bo ja sama już nie wiem, słyszę, że może nie będzie tak źle, że często pomaga samo ostrzykiwanie i jest po kłopocie. Z drugiej strony spotykam się podczas pobytów kontrolnych w szpitalu z takimi przypadkami, że naprawdę zaczynam się bać, co to będzie dalej z moim dzieckiem. Oczywiście z niecierpliwością czekamy na maj, oby coś drgnęło w dobrą stronę.
Jeśli więc możesz, napisz o sobie coś więcej.
Dzięki z góry
pozdrawiam
nikita
a czy mogłabyś pokrótce opisać historię swojej choroby? Jeśli oczywiscie mogę o to prosić. WIesz, zawsze to cenne informacje, jak to przebiegało u innych i jakie było leczenie. Bo ja sama już nie wiem, słyszę, że może nie będzie tak źle, że często pomaga samo ostrzykiwanie i jest po kłopocie. Z drugiej strony spotykam się podczas pobytów kontrolnych w szpitalu z takimi przypadkami, że naprawdę zaczynam się bać, co to będzie dalej z moim dzieckiem. Oczywiście z niecierpliwością czekamy na maj, oby coś drgnęło w dobrą stronę.
Jeśli więc możesz, napisz o sobie coś więcej.
Dzięki z góry
pozdrawiam
nikita