kolczyki u niemowlaka

[MartaZiolko]

Jezuu..dziewczyny...ja Wam też się dziwię!!! Po co małemu dziecku kolczyki?? Chyba tylko dla przyjemności mamy. Nie obraźcie się, ale wg mnie to głupota.
Ja pójdę z moją córcią przebić uszy jak ona sama będzie tego chciała --- tak jak to było przed laty w moim przypadku.
Ale każdy robi jak chce, tylko czasem warto się zastanowić czy jest sens....

 

[nutka13]

Ja dzis małej uszka przebiłam i naprawde wygląda pięknie.Każda z nas robi jak chce ja uwielbiam kolczyki starsza córcia także wiec mlodsza nigdy nie bedzie niała do mnie żalu że ma przebite uszy.Co o gojenie to teraz nawet są specjalne płyny do przemywania uszu i jesli mama uwarza to nic niepowinno się stać.A czy jest sens moim zdaniem to tak czym mniejsze dziecko to tym mniej boli .DZIĘKUJE ZA ODPOWIEDZI I PROSZĘ NIEOCENIAJCIEZBYT NEGATYWNIE INNYCH MAM KTÓRE PRZEBIŁY DZIEWCZYNKĄ USZKA!!!!!

 

[bacówka]

bez urazy i bez obrazy dla wszystkich ale przekluwanie dziewczynkom uszu zalatuje mi mocno kiczem.

 

[MartaZiolko]

Nutka13 --- nie obrażaj się...ale jeśli pytasz o OPINIE innych forumowiczek, to je wyrażamy...każdy ma prawo do własnego zdania, ale oczywiście szanujemy również zdanie innych!!
Pozdrawiam wszystkie mamy które są za i te które przeciw)

 

[nutka13]

Nie obrażam sie Marto Ziolko tylko niechciałam kłótni na tym forum chciałam poznać opinie i dziękuje za nie i mam nadzieje że inne mamy też wypowiedzą się na tym wątku POZDROWIENIA. Nieraz zdarzają się kłótnie.

 

[MartaZiolko]

Jestem daleka od kłótni) Również pozdrawiam)

 

[jdzinka]

Hej!


Ja mam zamiar przekłuć swojej córci uszki, ale jeszcze nie teraz. Na pewno nie będę zwlekać z tym tyle co moja mama ze mną (przebiła mi uszy po komunii), ale jakoś mi się nie śpieszy
Moja córcia z kolczykami czy bez i tak jest dla mnie najpiękniejsza:-)
A to kiedy przebijać dziecku uszy to indywidualna sprawa każdego rodzica

 

[Paula21]

Mi mama przekuła uszy jak miałam rok i 10 miesięcy.:-) Zawsze mnie fascynowały kolczyki, jak widziałam je w uszach u babci cioć i mamy, i chciałam je mieć.
Oczywiście tego nie pamietam, wiem tylko z opowieści mamy.;-)
Ale ja osobiście poczekam aż Julia sama będzie tego chciała.
I nikogo nie potępiam za to że robi to wcześnie
Każda mama wie co dobre dla jej dziecka, i to są indywidualne sprawy :-)
Pozdrawiam... Paula!

 

[masebi]

Niestety zgadzam sie z wcześniejszą opisinią, że to wygląda "tandetnie".
Ale co mnie by bardziej martwiło - to to czy taki kolczyk choćby przez niechcący - może się odpiąć i dziecko go połknie, albo zaropieje uszko, albo poprostu będzie to dziecko swędzieć i niewygodnie będzie mu się leżało na boczku. Bo przyznam że ja tez przez chwilę miałam kolczyki i niecierpiałam ich. A przecież skąd mama ma wiedzieć, czy niemowlakowi jest wygodnie, czy nie?
Moim zdaniem to nie jest dobry pomysł.
A i raczkujące niemowle z kolczykami wyglada śmiesznie. - no i dalej nie ma odpowiedzi "po co?" . Czyżby to tylko kaprys mam, które same noszą kolczyki? Takie sam, jak tym które przypinają do 2 włosków stado kokardek.

 

[Mili_22]

Ja także się dziwie widząc niemowlaczki z kolczykami w uszach.Mojej niuni przekuję uszy jak będzie świadoma tego,że chce,bo po co wcześniej? Dla mojej własnej przyjemności? Czy może po to,aby olśnić znajomych?.Przyznam,że kolczyki również mi się podobają,ale wygoda dziecka jest najważniejsza ,więc przebijaniu uszek u niemowląt mówie stanowcze nie!
Mi mama przebiła uszy dopiero,gdy miałam około 8 lat (bo sama tego chciałam) i to jeszcze metodą "na kartofla".