reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kilogram po kilogramie-czyli jak idzie nam zrzucanie

Kathy - przeciez Ty chudzina jestes! 49 kg, co tu zrzucac! a u mnie tez jest maly waleczek jak siedze, bez cwiczen sie nie obedzie. A z ta linia to wydaje mi sie, ze dosc szybko zejdzie...

Ciesze sie dodatkowo, ze rozstepow brak.

Kerry - no to szybciutko Ci waga w dol poszla! ja tez plaanuje basen po 6 tygodniach jak tylko mi pozwola... a od wrzesnia moze z mala sie zapisze...

Linia zeszła mi po pierwszej ciąży w czasie pierwszego półrocza a teraz prawie wogóle jej niema. Łania popieram basen, z Kubusiem chodziliśmy i on uwielbia wodę, szybko się rozwijał i ma ładnie wykształcone mięśnie, jest bardzo silny. Z Bartkiem też zamierzamy. W naszej szkole pływania można od 3 skończonego miesiąca chodzić na naukę. To się tylko tak nazywa ... nauka. Tak naprawdę to jest extra zabawa i dla dzidzi i dla rodziców. POLECAM WSZYSTKIM!!!
 
reklama
Kathy - przeciez Ty chudzina jestes! 49 kg, co tu zrzucac! a u mnie tez jest maly waleczek jak siedze, bez cwiczen sie nie obedzie. A z ta linia to wydaje mi sie, ze dosc szybko zejdzie...

Ciesze sie dodatkowo, ze rozstepow brak.

.


Ja tez się ciesze ,że mam 2 maciupkie rozstepy na biodrze i to wszystko ale widzisz ja przed ciąza miałam wage 45-46 kg i z nia się najlepiej czuułam a teraz w nic sie nie moge wcisnąc choc tyłek spadł mi i to nawet znacznie :szok:Ale nie widze tego jak mi sie spodnie na kolanach zatrzymują i dalej nie wcisnę (a dokładniej na udach :laugh2:)I badz tu mądry:confused:
 
Mi zostało jeszcze 1,5 kg, ale to nie znaczy, że jest super. Rozstępy mam na pupie, na brzuchu w ilości kilkudziesięciu i całe piersi. Ciąża mnie nie oszczędziła niestety.
 
no własnie, najgorzy ten wałeczek. Ja dzisiaj usiadłam i zrobiłam sobie menu na cały tydzień, żeby mieć zróżnicowanie. Poza tym jakiś apetyt dostalam na słodkie. Nie będe kupowała i jak nie będzie w domu, nie będę podjadała . kupię sobie marcheweczki, albo suszone owoce :);-)
Ślicznie dziewczyny wyglądacie...:-)
 
mi zostało 1,5kg( z 16kg )do wagi sprzed ciąży:-), ale mam nadzieję, że na tym nie pozostanę i jeszcze kilka kilosików spadnie:tak::-D:-D
 
Mi zostało jeszcze jakieś 10 kg z 23 kg, jeżeli chciałabym osiągnąć wagę z przed ciąży, ale niestety pewnie mnie nie zadowoli, więc będzie więcej do zrzucenia...osobiście wolę się nie ważyć tylko sugerować się tym jak wyglądam, zawsze tak było, że nie ważyłam się, tylko patrzyłam w lustro i wtedy albo zrzucałam, albo było ok...co do rozstępów to mam niewielkie na biodrach, więc jak nie zejdą to chyba kolejny tatuaż będzie właśnie w tym miejscu :-p:tak:;-):-), nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;-)
 
Mi zostało 2,5 kg z 14 kg. Jednak mam nadzieję że uda mi się zrzucić więcej, żebym chociaż zbliżyła się do wagi sprzed pierwszej ciąży :tak:
 
reklama
U mnie jutro minie 5 tygodni od porodu i z 16 kg na plusie zostało mi jeszcze 7 kg. Nie jest źle, bo ważę obecnie 54 kg ale ze zmieszczeniem się w swoje ciuszki dalej mam problem, a nie uśmiecha mi się zmienianie całej garderoby.
 
Do góry