reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

"Ile na -?" - czyli jak tracimy na wadze

Ja niestety nie schudlam jeszcze po ciazy:zawstydzona/y: Bardzo lubie jesc. Teraz staram sie nie jesc kolacji troche pomaga:tak:Meridy raczej nie moge stosowac bo mi spada cisnienie:baffled:Wiec zostala mi silna wola a z ta jest slabo:-(
 
reklama
Post dzięki,normalnie kocham cie za te słowa:-D Ech ty to wiesz jak człowiekowi humor poprawić:tak::-):-)
Ale ja też nie głoduję i od czekolady jestem uzależniona:sorry2::-p,a jak przesadze,to wiadomo...Ale pamietam swoje postanowienie po ciązy,kiedy to miałam 11 kg więcej niz normalnie i sobie obiecałam,że jak będe tyle ważyć co przed ciążą to będe w siódmym niebie i sie nie odważę narzekać.No i jak tylko zaczyna mi sie cos nie podobać to sobie przypominam jak wyglądałam po ciąży ,ewentualnie zdjęcia oglądam i odrazu zaczynam mysleć ,że teraz to jest super jak na moje możliwości:-D

Madzia święta racja. Mam tak samo. Jestem co prawda poniżej 2 kg od wagi przed ciązowej ale nie ma na co narzekać, ale jakby tam keszcze z 5 kg zrzuciła to będzie dobrze. Ale przy moim ostatnim trybie życia to jest bardzo prawdopodobne :)
 
Te tablatki co Madzia brala to Meridia ale jest jzu jakis odpowiednik co kosztuje okolo 20 zl wiem bo kolezanka z pracy bierze i chwali sobie:tak:
Zapytaj kochana koleżanki o nazwę:tak::-D:-D:-Dja ewidentnie potrzebuje "wspomagacza":zawstydzona/y:niby sie ograniczam a waga nadal stoi :-( no i chciałabym tak z 7 kg zrzucić, to wtedy będę w siódmym niebie:-p:-D
 
mi z ciąży zostało jeszcze 5 kg, ale jakoś mi to nie przeszkadza, więc jem na co mam ochotę i na szczęście waga stoi w miejscu:-p za to uzębienie na tym traci bo coś pobolewają mnie zęby, za pewne za dużo słodyczy i wizyta u dentysty nieunikniona:szok: same zabiegi tak mnie nie przerażają co kasa która na to pójdzie:baffled:
a co do Meridi moja siostra ją brała i zrezygnowała w połowie opakowania bo bardzo źle się po nich czuła;-)
 
a ja drugi tydzień na diecie i w sumie to najlepiej na tym wychodzi M , bo schudl 4 kg, a ja 1 kg (a dokladnie 900g:-p) aczkolwiek wiecie co robię, niby jem tak jak nakazano, ale jak tylko nikt nie widzi, to potrafię opędzlowac pol czekolady, taak po tajniacku:-p ale ciiii:-D:-D:-D:-D
Kate to koniecznie idź do dentysty, jak tak mialam po urodzeniu Kornelka, zwlekałam, zwlekałam a później miałam borowany chyba każdy ząbek:baffled:
 
wow znowu wątek wagowy:-)
u nas w domu na topie
mąż dietka ja niby też, ale akurat mam @ i ochota na słodkie masakryczna - robię to samo co Tosika;-):tak:
koniecznie muszę zacząć się ruszać bo w moim przekonaniu to najlepsza metoda na kilogramy (a póki co orbitrek stoi grzecznie w kącie:baffled:)
 
reklama
Byłam w piątek u ginekologa z wynikami badań hormonów i okazało się, że wszystko jest w jak najlepszym porządku :tak:. Wniosek z tego, że to karmienie piersią Patryni tak wpłynęło na spadek wagi. Żeby wyregulowac miesiączkowanie zaczynam od następnego cyklu plasterki - zobaczymy, może ciut po nich przytyję ;-).
Kate, ja tez z zębami miałam problemy. Najpierw miałam leczenie kanałowe siódemki po ok. 9 miesiącach od porodu, a w ciągu ostatniego półrocza do naprawy kolejne 9 zębów do drobnej naprawy. Mój stomatolog - zgrywus, śmiał się że mi zęby weszły w cycki, tak miałam odwapnione. W każdym razie nie ma co zwlekać z wizytą, bo im mniejsza dziurka, tym mniej "zabawy".
 
Do góry