szopek
Mama Kniazia Burubara
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2007
- Postów
- 3 095
Nie mam lidla, pobliski to jednak 30 km wyprawy. A tak lubię lidla ( mają pyszne serki czosnkowe, mniam), jeszcze z czasów kieleckich sentyment.Zobaczę w carrefourze.
U nas w sklepach wszystko albo produkty regionalne( w mieście jest mleczarnia i niedaleko duży producent Krasnystaw i to jakiś 90 % nabiału w sklepach) albo danon , no i jogurty jogobella.Nic wiecej :-(No i biedronka.
Mleczna Dolina, serek naturalny ma właśnie 7%a tak go lubię..
Jajek w postaci nie jajecznicy nie jem.
U nas w sklepach wszystko albo produkty regionalne( w mieście jest mleczarnia i niedaleko duży producent Krasnystaw i to jakiś 90 % nabiału w sklepach) albo danon , no i jogurty jogobella.Nic wiecej :-(No i biedronka.
Mleczna Dolina, serek naturalny ma właśnie 7%a tak go lubię..
Jajek w postaci nie jajecznicy nie jem.