reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kilogram po kilogramie-czyli jak idzie nam zrzucanie

Ja jak miałm tylko 1,5 kg do wagi z przed ciąy to po skończeniu karmienia nadrobiłam i mam teraz 4 kg do zgubienia:wściekła/y: Od tygodnia ograniczyłam słodycze bo one są moją zgubą
 
reklama
Hej dziewczyny!
Jakos przypadkiem tu trafilam i widze, ze chyba niektore z Was stosuja diete kopenhaska? Ja slyszalam bardzo negatywne opinie o tej diecie. To znaczy samo zrzucanie szlo dobrze, ale jojo tez bylo... czego nikomu nie zycze.
A ja stosuje diete proteinowa dra Dukana - Protal - jest tu tez ktos, kto to stosuje? Mija wlasnie osmy tydzien i prawie dyszka mniej (no 9,2 :)). Ale i nadwaga byla niemala. Pozdrawiam i zycze sukcesow w zrzucaniu zbednych kilogramow!!!
Ja jestem na tej diecie od wczoraj, dodatkowo kupiłam sobie nawet książkę, polecam od wczoraj 0,5 kg no ale od czegoś trzeba zacząć:-)
 
Polka ja też jestem na tej diecie, no może nie do końca się stosuję i zajadam też dozwolone produkty, ale tylko od wczoraj schudłam 0,5 kg, a odkąd ograniczyłam słodycze i kaloryczne rzeczy spadło mi 1,5 kg.:tak::-)
 
No ja też się dietuję. Na dzień dzisiejszy spadł mi 1 kg. Ważę 62kg. Fajnie byłoby ważyć 58kg. Czy uda mi się przekroczyc magiczną 60....
 
Codziennie mam myśli że jak nie zobaczę spadku na wadze, to zaprzestanę diety:zawstydzona/y:
No ale na szczęscie już spadło 2 kg :szok:
Musze się trzymać, jakiegoś kopa na rozpęd musiy sobie dawać, choć nie powiem ze w miarę przyjemna jest dieta, a najważniejsze że można jeść jeść jeść i nie trzeba chodzić głodnym.
Dzisiaj wsunełam na śniadanie plasterek szynki (niedozwolone), do tego serek wiejski lekki i herbatę z 1/4 łyżeczki cukru (nienawidzę niesłodzonej herbatu fuuj:no:).

Podajcie jakiś przepis na pierś z kurczaka w wersji LIGHT.
 
Ostatnia edycja:
Hannah - trzymaj się. Ja nie jestem na tej kopenhaskiej. Po prosyu moja dieta to mż (mniej zreć):-D Zobaczymy efekty za tydzień:tak:
 
reklama
Trzymacie się?:-p
Ja tak, tyle że waga stoi i stoi:baffled::confused: choć momentami jest 63,5 kg (niestety dokładność do 0,5 kg).
Ja już dzisiaj przechodzę na warzywka + proteinki jak dotychczas.
Najgorsze przede mną- wesele i poprawiny w ten weekend. Jak to przetrwać?:sorry2:

Polka
jaki wynik zaliczyłaś na proteinach?
 
Do góry