reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

Elżbietka czekamy na fotki po imprezce- i trzymam mocno za teści z dwoma wielgachnymi i wyrażnymi kreskami ;D
 
reklama
jA JAK WYCHODZIŁAM ZA MĄŻ TO WSZYSCY myśleli że jestem w ciąży mimo że temu zaprzeczałam ( bo po co miałabym kłamać?) i nawet jak były święta to mnie wszyscy oglądali albo pytali co z ciążą :mad: Jakby każdy ślub był z powodu ciąży. To mnie wtedy denerwowało że tak wszyscy myśleli mimo że mówiłam że tak nie jest.
 
Dokładnie ilinka ja jak wychodziłam za mąż 6 lat temu nie byłam aż tak młodziutka bo miałam 25 lat i też sie mnie wszyscy pytali czy jestem w ciąży-jakby ślub miałbybyć brany tylko po to bo dziecko w drodze-paranoja!!!!! a w ciąże zaszłam 3 miesiące po ślubie ;D
 
Ale super :) Ja też chciałam zajść w ciążę po ślubie, ale dla moich rodziców sam ślub był szokiem a co dopiero dziecko.
 
Witam dziewczynki,
dziś niestety jednak pojawiła się u mnie @, dokładnie po 28 dniach  :(
Byłam oczywiscie strasznie rozczarowana ale nie zalamuje sie. Znów pojawią  się w takim razie bardzo przyjemne dni związane z zasadzeniem fasolki i mam nadzieję ze jednak tym razem wszystko ułozy się po naszej mysli. :)
Mój mężuś był chyba jeszcze bardziej rozczarowany niż ja niestety.
Będę oczywiście dalej Was odwiedzac i 3mać mocno kciuki za Was.
Elżbietko moja intuicja podpowiada mi, że za chwilę będziesz mogła ogłosić nam, że jestes szczesliwą mamusią  i czekam na to z utęsknieniem.
Zafasolkowane dziewczynki uwazajcie na siebie, a Ty Dorka uważaj na nóżkę
Bardzo cieszę się, że chociaż wirtualnie mogę byc z Wami i fajnie że wszystkie mamy takie same cele, które pewnie niebawem wszystkim nam się spełnią.
Pozdrawiam Was bardzo gorąco przesyłając optymistyczne fluidy  ;D
 
 
DORKA dobrze ze to tylko taka mala dolegliwosc wracaj szybko do zdrowka

ELZBIETKO sloneczko tylko sie nie podlamuj ty mialas przeczucie ze jestem w ciazy i jestem teraz ja mam przeczucie ze ty jestes glowa do gory bo dzidzia sie obrazi jak sie bedziesz smucila :)
 
dziewczynki jestesci enprawde kochane!! dziekuje że mnie tak podtrzymujecie!! i dziekuje za wasza wiare, oby pomogła!!!
malinosia , przyjdzie dzień, ze sie nie pojawi @!!! i dopiero bedzie super!!!

ja za mąż wyszlam mając 20 lat, mnie nie pytali czy jestem w ciązy, a czy myśleli to nie wiem ;)
ale nie byłam, a kto wie czy nie jestem... :)
 
U mnie jak brałam ślub to było gadanie za naszymi plecami, że pewnie w ciąży itp. A potem gadali, że na pewno poroniłam. PAranoja, ludzie to jednak potrafią być głupi i podli...
 
reklama
U mnie było różnie ale tak to jest że ludzie łączą jedno i drugie -ślub i dziecko. Pytali: Co zaszłaś w ciążę??
Nie...ja z miłości...głupota...
 
Do góry