kiedy i jakie pierwsze objawy??

[Naaaaaomi]

xXxIzuLQaxXx ech masz rację. Ja też na początku się martwiłam. I to bardzo. Bałam się podnieść nawet 1 kg cukru, żeby przypadkiem nic się nie stało Trzeba na siebie uważać. I to nie tylko na początku ale i przez całą ciążę. Ja pomimo tego, że to już 29 tydz. też muszę uważać, żeby brzuszek nie zaczął się stawiać. Ale już bliżej niż dalej. Mój mąż nie pozwala mi nawet zbyt często biegać po schodach (mieszkam na 1szym piętrze), więc mówię mu żeby na pozostały czas ciąży zrobił dla mnie ekstra windę lub wyciąg hehehe Trzymaj się i powodzenia !

 

[Agniesiak85]

a ja jak cos to jedynie moge polegac na testach bo bety tutaj nie robia... i do 12tc trzeba czekac na pierwsze usg
w ogole kochana co tam u ciebie?? jak sie czujesz?? w ogole od kiedy zaczely ci sie mdlosci?? pytam tak z ciekawosci...

Kurka czekac do 12 tyg..ja bym nie wytrzymała..Mdłości zaczęły mi sie jakies parę dni temu, może niecały tydzień.. ale już ich praktycznie nie mam rano może przed śniadaniem i jak "maluszek" chce coś zjeśc to wtedy czuję lekkie mdłości ale jak już zjem to jest okAle dla mnie najgorsze jedzenie bo musze się zmuszac bo nie chce mi się jeśc, więc troszkę ciężko jest;-)
​

Agniesiak, jesteś na tym etapie co ja więc powiedz mi, jak u Ciebie z samopoczuciem? I czy byłaś na USG, bo chciałabym wiedzieć ile Twój maluszek już ma wielkości bo na Twoim suwaczku jest napisane że dziecko ma ok 2 cm, a ja byłam 30 lipca na USG i mój bobas miał 2,5 cm, więc nie wiem czy to normalne że tak rośnie heh.. Wiesz, pierwsza ciąża to się człowiek wszystkim martwi..

Wiem, Kochana, wiemNawet testowałyśmy w tym samym dniuJa zatestowałam jak tylko wyszły Ci dwie kreski - pomyślałam, może i ja siknę na testa:-)choc było jeszcze 2 lub jeden dzień do spodziewanej @. Ale że miałam 3 testy ciążowe to pomyślałam, że jak jeden zmarnuje to nic się nie stanie a tu prosze, cień drugiej kreski
Kochana co do usg to ja byłam 21 lipca i nasz maluszek miał ok 1cm, także malutki:-( teraz mam usg 12 sierpnia to może już będzie większy;-) Twój to rośnie jak na drożdżach
​

ech no i @ przyszła późnym popołudniem. NAGLE. NIEWIADOMO SKĄD!!! nagle zaczął mnie brzuch boleć i ... ech, stwierdziłam, że chyba się za bardzo wkręcam, więc wybaczcie, ale na razie opuszczę to forum, bo tylko się niepotrzebnie nakręcam. Odezwę się, jak już bedzie wiadomo na 100 % że jest fasolka. Trzymam kciuki za resztę. Pozdrawiam

Przykro mi:-( Ale wierzę, że się uda
​

 

[xXxIzuLQaxXx]

xXxIzuLQaxXx ech masz rację. Ja też na początku się martwiłam. I to bardzo. Bałam się podnieść nawet 1 kg cukru, żeby przypadkiem nic się nie stało Trzeba na siebie uważać. I to nie tylko na początku ale i przez całą ciążę. Ja pomimo tego, że to już 29 tydz. też muszę uważać, żeby brzuszek nie zaczął się stawiać. Ale już bliżej niż dalej. Mój mąż nie pozwala mi nawet zbyt często biegać po schodach (mieszkam na 1szym piętrze), więc mówię mu żeby na pozostały czas ciąży zrobił dla mnie ekstra windę lub wyciąg hehehe Trzymaj się i powodzenia !

Ojj to powodzonka i zdrowego bobasa życzę Kochana, a jak czułaś się na początku ciąży? Bo ja wymiotuje nawet kilka razy dziennie

Wiem, Kochana, wiemNawet testowałyśmy w tym samym dniuJa zatestowałam jak tylko wyszły Ci dwie kreski - pomyślałam, może i ja siknę na testa:-)choc było jeszcze 2 lub jeden dzień do spodziewanej @. Ale że miałam 3 testy ciążowe to pomyślałam, że jak jeden zmarnuje to nic się nie stanie a tu prosze, cień drugiej kreski
Kochana co do usg to ja byłam 21 lipca i nasz maluszek miał ok 1cm, także malutki:-( teraz mam usg 12 sierpnia to może już będzie większy;-) Twój to rośnie jak na drożdżach
​

Wiem wiem że rośnie jak na drożdżach oby tak dalej Ja ide znów 31 sierpnia na USG, i tym razem już genetyczne. Na czym to polega??

 

[Naaaaaomi]

xXxIzulQaxXx na początku ciąży czułam się podobnie do Ciebie. Byłam ciągle śpiąca, miałam zawroty głowy a mdłości zawsze dopadały mnie znienacka Moja gin powiedziała bym zaraz po przebudzeniu przed wstaniem z łóżka coś przekąsiła, dlatego zawsze miałam na szafce nocnej kromkę chleba (bez masła i innych dodatków), albo paluszki. I pomagało. Przeczekałam te poranne, by nabrać siły na walkę z tymi późniejszymi Ale po 9 tygodniu minęło jak ręką odjął

 

[xXxIzuLQaxXx]

xXxIzulQaxXx na początku ciąży czułam się podobnie do Ciebie. Byłam ciągle śpiąca, miałam zawroty głowy a mdłości zawsze dopadały mnie znienacka Moja gin powiedziała bym zaraz po przebudzeniu przed wstaniem z łóżka coś przekąsiła, dlatego zawsze miałam na szafce nocnej kromkę chleba (bez masła i innych dodatków), albo paluszki. I pomagało. Przeczekałam te poranne, by nabrać siły na walkę z tymi późniejszymi Ale po 9 tygodniu minęło jak ręką odjął

Jem przed wstaniem z łóżka, ale to pomaga na chwile.. U mnie to sie chyba nigdy te wymioty nie skoncza heh..

 

[Agniesiak85]

Ojj to powodzonka i zdrowego bobasa życzę Kochana, a jak czułaś się na początku ciąży? Bo ja wymiotuje nawet kilka razy dziennie
Wiem wiem że rośnie jak na drożdżach oby tak dalej Ja ide znów 31 sierpnia na USG, i tym razem już genetyczne. Na czym to polega??

Genetyczne no to sprawdzają na usg czy maluch nie ma wad wrodzonych i mierza maluszka chyba..dokładnie nie wiem:-)
​

 

[xXxIzuLQaxXx]

A przebiega to jak normalne usg, czy jakoś inaczej? Heh, mama mi mówiła że za jej czasów nie było takich cudów.

 

[Agniesiak85]

A przebiega to jak normalne usg, czy jakoś inaczej? Heh, mama mi mówiła że za jej czasów nie było takich cudów.

Szczerze to ja nie mam bladego pojęcia:-)
​

 

[xXxIzuLQaxXx]

Szczerze to ja nie mam bladego pojęcia:-)
​

Pójde to sie dowiem Ciebie Agniesiak to tez niebawem czeka, zresztą jak wszystkie z nas.

 

[Agniesiak85]

Pójde to sie dowiem Ciebie Agniesiak to tez niebawem czeka, zresztą jak wszystkie z nas.

ja mam usg 12 sierpnia ale nie wiem czy genetyczne, czy nie. Lekarz kazał mi sie umówic na usg to posżłam na 3 pietro i tam babeczka mi w książeczce przy skierowaniu napisała datę i godz i nic więcej
​