reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

haha, a dziś mój luby stwierdził że mam powiekszone piersi, czyli to nie urojenie że się nie mieszczą do stanika....zrobiłam dziś test wyszedł negatywny :( ale do spodziewanej miesiączki jeszcze 4 dni....nie wiem już co mam mysleć, czy któraś z Was miała podobnie?
Od dziś zaczełam mieć taki biały śluz czego wcześniej nie miałam.

już sama nie wiem, przeciez sobie tych powiększonych piersi nie wymysliłam i tego bólu w podbrzuszu i ciągłego zmęczenia oraz temperatury...to dlaczego na teście jest tylko 1 kreska, boje sie iść zrobic bete a jak wyjdzie poniżej 1 to sie podłamie...

Pozdrawiam serdecznie

Kasia
 
reklama
Witam, jestem tu pierwszy raz, Kasiu zrób jeszcze raz test po dniu spodziewanej @.Ja tak miałam w pierwszej ciąży, 1 test wyszedł negatywny, a 2 były 2 piękne krechy.Trzymam kciuki i głowa do góry, ale nie nakręcaj się za bardzo :tak::tak::tak::tak:
 
Nie nakręcam się już tak, ale bardzo bym chciała, choc mój chłopak mowi że jak nie tym razem to spróbujemy za miesiąc :) ale ja bym byładumna taka jakby za 1 razem sie udało ;)
USG wykazało że owulacja była z prawego jajnika i tam jest ciałko żółte czy to może mieć związek z tym iz bardziej boli mnie prawa pieś i mam ja bardziej wrażliwą?

Cierpliwie czekam do terminu @ ale czuje że chyba na jakiś rok da mi spokój ;-)

Pozdrawiam wszytskie

Kasia
 
Kasia - co do nakręcania - wszystko możesz sobie i swojemu organizmowi "wmówić", szczególnie jeśli tego bardzo bardzo bardzo pragniesz, a z Twoich postów dokładnie to wynika. Dlatego postaraj się nabrać odrobinę dystansu do tego.
Wszystkie opisywane objawy są ślicznie ciążowe (łącznie z białym śluzem). Ale czy to na prawdę ciąża czy może Twoja psychika robi Ci psikusa - tego dowiesz się nie prędzej niż za kilka dni.

Powiedz sobie tak: jeśli to dzidziuś, to bosko:-)
a jeśli nie dzidziuś tylko psychika, to będziesz mogła kolejny miesiąc namiętnie molestować swojego mężczyznę, więc też bosko:-)

cały czas bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki!
 
kasia-rt
ja zrobiłam test przed spodziewaną @ i wyszło negatywnie,
po spodziewanej 2-3 dni już 2 testy pokazały 2 grube krechy.
Moje pierwsze objawy:
- tkliwośc piersi, powiększenie o 1 rozmiar mniej więcej,
- swędzenie sutków
- podwyższona temperatura do 37 stopni
- zmiana smaków
- senność, zmęczenie
- brak @
Od razu czułam że jestem w ciązy

Może dla zainteresowanych opiszę jeszcze:

Napiszę jeszcze naszą receptę na poczęcie dzidziusia. Otóż nie myśleliśmy o dziecku wcześniej, nie planowaliśmy ponieważ ja kończę studia dopiero za rok, pracuję od 2 lat i chciałam jeszcze troszkę nabrać wprawy w zawodzie. Planowaliśmy zacząć starania od stycznia.
W połowie siernia wyjechaliśmy za granicę na planowany odpoczynek. Zapoznaliśmy się z parą która starała się o dziecko jakieś 10 lat. Ich synek ma teraz jakieś 2 latka. Jasiu bo tak ma na imię to przecudowne dziecko, idzie się w nim zakochać, jest spokojniutki i ciągle wysiadywał na brzuchu swojego taty. Mój mąż był wprost zachwycony. W połowie wypoczynku doszliśmy do wniosku że w zasadzie jesteśmy gotowi na dzidziusia.
Nastawiliśmy się że jak się nie uda to trudno, choć w głębi duszy chciałam żeby się udało za pierwszym razem, bo potem to już stres i zmęczenie ciągłym oczekiwaniem. Zaczelismy tuż przed owulacją, zakończyliśmy gdzieś po 5 dniach. Ja starałam się dobrać odpowiednią pozycję tzw. 'pewniaka" a po przytulanku leżałam z nogami do góry opartymi o ścianę jakieś 30 min, nieraz zasypiałam. Słyszałam też że warto podkładać poduszkę w czasie ten tego pod biodra, żeby sie lekko uniosły, co też robiłam. Także niby sie aż tak nie nastawialiśmy ale robiłam wszystko żeby wyszło. No i WYSZŁO!!!! Po 3 dniach zaczeły sie dolegliwości żołądkowe i ciągłe zmęczenie. Potem jeszcze kilka objawów i byłam prawie pewna.
 
Dziękuje Magda, pocieszyłaś mnie bardzo.,...
Czekam do czwartku jak@ nie przyjdzie to w niedziele robie test,
Wiesz może czy na Becie w dniu spodziewanej @ wyjdzie czy jestem ciazy czy nie?
moje piersi rosna i rosna a brzusio boli i temp 37 codziennie rano!
Ale się będe cieszyć, a mój luby oszaleje ze szczęścia :)

Pozdrawiam

Kasia
 
Kasia - moim zdaniem beta już powiedziałaby Ci prawdę:tak: Ale zawsze lepiej poczekać do terminu @ :tak:
kurcze, ale byłoby fajnie... :rofl2::rofl2:
 
Dziewczyny Dziewczyny Dziewczyny!!!!!!!!!!

Zrobiłam dziś rano ponownie test tak jak mi doradzałyście. Zeszło mi się z tym zwlekaniem cały tydzień bo się bałam jak diabli ale

JESTEM W CIĄŻY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zrobiłam dwa testy bo nie mogłam uwierzyć , że się udało i piękne dwie widoczne krechy :-D
Umieram ze szczęścia :tak: Pojechałam od razu do lekarza bo wyniki wykazały, ze mam za mało progesteronu. Dostałam Duphaston i modlę się teraz żeby wszystko było dobrze :tak:

Ściskam Was wszystkie!!!!
 
reklama
Pojechałam na Bete bo dziś miałam dostać @ i co dostałam....wyniki mam wieczorem, ale to chyba jasne jakie będa,
Nie moge tylko zrozumiec , dlaczego mam powiekszone piersi wciąz?

No nic postaram sie w następnym miesiącu :)
Smutno mi, przeciezniktórym udaje sie przypadek, a inni musze sie starać żeby sie udało, bez sensu....

Od razu straciłam apatyt i nic mi sie nie chce, ide żucić sie w wir pracy!

Pozdrawiam

Kasia

Pr: Renato----------gratuluje!!! ile sie starałaś?
 
Do góry