Witaj MANTIS w naszym gronie
Nie, to nic strasznego, ze chcesz sobie tydzien PO zatestowac. Tu wsrod forumowiczek raczej nie ma przeciwnych dziewczyn co do testowania, tylko po prostu testy czasem nie pokazuja prawdy...( a nadzieje sa nieraz bardzo duze - wiem po sobie, prawie co m-c czekam na II kreseczki...juz od dlugich m-cy... )
Test najlepiej wykonac od 5 do 7 lub nawet wiecej dni po spozniajacej sie @ bo zawsze moze sie okazac, ze test wykonany wczesniej nie wykaze obecnosci fasolki.
POZDRAWIAM CIE I ZYCZE POWODZENIA I SZYBKIEGO ZAFASOLKOWANIA
Nie, to nic strasznego, ze chcesz sobie tydzien PO zatestowac. Tu wsrod forumowiczek raczej nie ma przeciwnych dziewczyn co do testowania, tylko po prostu testy czasem nie pokazuja prawdy...( a nadzieje sa nieraz bardzo duze - wiem po sobie, prawie co m-c czekam na II kreseczki...juz od dlugich m-cy... )
Test najlepiej wykonac od 5 do 7 lub nawet wiecej dni po spozniajacej sie @ bo zawsze moze sie okazac, ze test wykonany wczesniej nie wykaze obecnosci fasolki.
POZDRAWIAM CIE I ZYCZE POWODZENIA I SZYBKIEGO ZAFASOLKOWANIA