reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

Też trochę miałam i mam tych objawów:tak:

Tydzień po zapłodnieniu w pewnym momencie zawirowało mi przed oczami:rolleyes: i pomyślalam mam fasolkę:-) . Po pracy od razu test i...NIC:-( Ale mówię sobie jeszcze za wcześnie:-p

No i zaczeło się: piersi - nie bolały ale tylko na początku, zrobiły się bardzo ciężkie i trochę urosły;-) później zaraz przed spodziewaną @ zaczeły boleć i do tej pory, mam z przodu dwa siniaki, a nie piersi;-), pojawiły sie też żyłki i żyły.
Cały czas mnie mdliło i mdli nadal:baffled: , spore zmęczenie i częste zmiany nastroju (całuski dla mojego męża:sorry2: )

Co prawda obawiałam się, że może sobie wmawiam, ale jednak w dniu spodziewanej @ II:-D

Pozdrawiam Wszystkich i życzę dużo zdrowych i szczęśliwych fasolek:-D
 
reklama
Na poczatek wspomne,ze zagladam tu od jakiegos czasu jednak pierwszy raz wystepuje oficjalnie ;-)
Dlatego witam wszystkie niesmialo i o wyrozumialosc prosze:tak: I mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona:tak:

Kochane, mam bardzo goraca prosbe,napiszcie co sadzicie-bo juz mnie skreca z niepewnosci i ciekawosci- czy sie udalo czy moze jakas infekcje zlapalam...
Moj przypadek przedstawia sie nastepujaco:cykle srednio 25/26dni.Bylo przytulanko w 9dc(ladny plodny sluz).Owulka powinna byc w 10dc.Dzis rano 21c robilam test:baffled: -niestety wyszedl negatywny.Zrobilam bo ludzilam sie ze moze.....sie udalo.....W rzadnym z moich starankowych cykli
jeszcze sie tak nie czulam jak w tym i dlatego postanowilam sie przetestowac przed terminem@.Wstyd mi ze nie wytrzymalam...:zawstydzona/y:
Od ok 2tyg pobolewa mnie podbrzusze jak na @ a dol brzucha jest twardy i troche nabrzmialy.Caly czas obserwuje duzo sluzu(do tej pory mialam raczej z nim problemy)Do tego dostalam jakiegos nadludzkiego powera-energia wprost mnie rozpiera a wieczorem padam na nos...I tak w kolko.
Do tego raz mi zimno raz goraco normalnie pomyslalabym ze mnie grypsko bierze.Ze strony piersi zadnych objawow
No naprawde nie wiem co sie dzieje z moim organizmem moze to jakies zapalenie jajnikow czy co?
Wypowiedzcie sie pls, bo jeszce sie ludze...
p.s
i przepraszam za ta przydluzyzne....:baffled:
 
Pampuszku moze to fasolinka sie zagniezdziła ,mnie brzuch bolkał od ow.:-)
 
Na tescik stanowczo za wczesnie mi w dniu @ wyszedł ale zdruga b. bardzo słaba kreska
 
Witaj. Mnie wcześniej w dniu @ wyszło bardzo słabo.
Niestety maleństwo zmarło (6 tydz). 17 grudnia miałam zabieg. Gin kazał czekac 3 miesiące. Stwidziliśmy z mężem, że się poczeka. 10 Stycznia dostałam @ a teraz się spóźnia. Mam takie same objawy jak przy wcześniejszej ciąży. I sieję panikę:baffled:
 
W koncu sie ktos ulitowal.Gosiu-o Aniele- dziekuje:-)Dodalas mi pol skrzydla:-).Ja bardzo nieufnie do tych moich ostatnich podejrzanych objawow podchodze.
Tyle sie naczytalam o siadajacej psychice, urojeniach i cystach na jajniku-ze dzis robiac ten test bilam sie niemalze po lapach i mowilam sobie glupia ty napewno negatywny wyjdzie...no i wyszedl:baffled:
A na instrukcji napisane ze moze juz po 6 dniach mozna stwierdzic...
A powiedz mi prosze czy mialas tez jakies inne "znaki"Bo te bole podbrzusza to wlasnie mam jak Ty od owu z tym ze z przerwami nie non stop.Dzis cisza a podbrzusze nadal twarde i obrzmiale jak przed @,sluzu nadal duzo.Dalej mam te uderzenia zimna i goraca-Pewnie skonczy sie na tym ze to moja psychika plata mi figle.
Skolowana jestem strasznie nic musze cierpliwie poczekac i tak juz mi troszke lepiej ze sie wypisalam no i ze ktos(czyt.Gosia) dodal mi otuchy.Niemniej jednak bede tu juz smielej zagladac a na pewno dam znac 12.02 jak sie sprawy maja.
 
Daga nic nie powiem...bo na to trudno slowa znalezc....Trzymam kciuki oby Ci sie udalo.I nie siac mi tu paniki prosze,bo dzidzi zaszkodzi!!!Ot co powiem!Nie wolno sie stresowac!(latwo powiedziec;-))a kiedy testujesz?Trzymaj sie dzielnie!!
 
Pampuszku jesli moge cos od siebie powiedziec to zycze ci by to byla fasoleczka!!! Jednak jesli nie jest to sie nie zalamuj i poki co odczekaj i nie wyszukuj na sile objawow ciazy!!! Co mozesz jeszcze zrobic, ale zaznaczam ze nie sprawdza sie to zawsze, sprawdz kolor swoich warg sromowych ( w ciazy czesto sa ciemnofioletowe) albo zaobserwuj kolor moczu (tez czasami bywa ciemniejszy niz zwkle)!!! Zycze powodzenia!!!

Daga, jesli zaszalas to gratuluje i skoro malenstwo zaczelo w Tobie rosnac to widocznie twoj organizm byl na to gotowy!!! Informuj nas o wynikach testu albo czy przyszla @!!! I nie siej paniki, jak to sama okreslilas!!!
Trzymam kciuki!!!!
 
reklama
dziewczyny a tak
w pon gin powiedział ze w macicy nic nie ma a mnie lewy janik non stop boli w piatek mam brac luteine na wywołanie @ tylko czy brac jak miałam pecherzyk wielkosci 17 w pon...
wiem masło maślane :sick:
sama sie juz w tym gubię!! :baffled: :confused: :baffled:
 
Do góry