reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

Margolis i Elżbietko zycze Wam aby te cuda szybko sie zdarzyly :)

Ja mam cos dzisiaj kiepski dzien i nawet zaczynam myslec ze nigdy sie nie doczekam ...ryczec mi sie chce ... pale jak lokomotywa ..nerwy, zlosc, smutek ..i tak na zmiane ... nie wiem co sie ze mna dzieje :(  ... jak tak dalej pojdzie to ja w jakis obled wpadne i bedziecie mnie w psychiatryku odwiedzac  :o ... eHhh ....
 
reklama
Elzbietko a niom nie mialam ... ale teraz jakos nie wierze ze obedzie sie bez problemow .... zreszta zaczyna mnie bolec podbrzusze i to pewnie albo (oby) szczytowy dzien sie zbliza , albo znowu ten pecherz :( .. no nic jakos to bedzie , poczekamy zobaczymy :)

Pozdrawiam
 
Ja nie czułam kompletnie nic, za to moja mama zauważyła że "coś się zmieniło" bo ponoć bardzo mi się szkliły oczy. Ja zauważyłam (choć nie mogłam w to uwierzyć) kilka dni po, bo sprawdząłam codziennie temperaturkę, a że nogdy nie miałam stanu podgorączkowego, bez konkretnego przeziębienia, to ... :) No, ale zrobiłam odrazu test, wyszedł oczywiście .... NEGATYWNY ale kiedy @ się spóźniała postanowiłam pewnego ranka go powtórzyć, ale wtedy jakoś tak wewnętzrnie czułam że nasze maleństwo się usadawia :) jednak nie chciałam sobie robić nadziei...

TRZYMAM ZA WAS KCIUKI DZIEWCZYNY... FASOLKUJCIE :-*
 
ja w momencie poczęcia i pare dni po nic nie czułam, ale kiedy @ się spóźniała to wiedziałam wewnętrznie, że coś jest, testy kupiłam dwa, bo jak jeden by potwierdził to dla mnie i tak za mało. Szczerze mówiąc wiedziałam , że jak zrobimy to w płodny dzień to wyjdzie za pierwszym razem, nie dopuszczałam możliwości, żeby było inaczej. Tatuś dziecka oczywiście baaaaardzo zdziwiony, że to tak szybko poszło.
Czyli u mnie żadnych objawów i przeczuć do momentu spóźnienia@.
 
Witam! Drugi miesią staramy sie z mezem o dzidziusia. Chyba nam nie wychodzi. Robilam test ale w czasie miesiaczki. wyszedl negatywnie troszke sie zalamalam. ale mam dziwne objawy. kilka dni po mozliwym zaplodnieniu bolal mnie brzuch i strasznie piersi jak przed misiaczka. Maz moj stwierdzil ze otoczka sutkowa przyciemniala a brodawki sie powiekszyly. nie wiem co mam o tym myslec. jest to mozliwe zeby test nie wykryl ciazy?? Piersi bola mnie nadal i ciagle spie wstaje o godzinie 13 lub 14 a nawet pozniej, bola mnie jajniki. nie wiem co mam o tym myslec czy zrobic jeszcze raz test?? POMOCY (niestety pale i jakbym byla w ciazy to musze szybko .... :(
 
tysia2202   witamy :) ...niom objawy ciazowe ... zrob moze jeszcze jeden test , a w razie gdyby ponownie wyszedl negatywny moze udaj sie do gin. Trzymam kciuki aby ten pierwszy byl "zepsoty" a ten drugi taki super pozytywny :)

Pozdrawiam
 
Witaj Tysia2202 :) :) :)

Nie bardzo rozumiem...w tej chwili masz @ ??? Wiesz zdarza sie zafasolkować i nawet do 3 miesiaca ciązy mieć @...więc jeżeli dziwi Cie "zachowanie" twojego organizmu to rób teścik raz jeszcze...
życzę dwóch pięknych wyraźnych kraseczek... ;)
 
reklama
Ze mną było inaczej. Dzidziol był zaplanowany i data narodzin też koniec marca - początek kwietnia. 2i pół tygodnia po pierwszym dniu ostatniej miesiączki zrobiłam test - wyszedł negatywny więc okrzyczałam męża że nie umie dzidzi zrobić. Potem zaczęłam czuć ból brzucha taki jak przed okresem a że jechaliśmy na wakacje nakupowałam podpasek. na wakacjach dostałam zgagi i zżęrałam reni jeden po drugim. Okresu nie było ale kładałam na zmianę klimatu. Po powrocie z wakacji kupiłam test bo sie wkurzałam co z tą miesiączką i wyszedł pozytywny. poszłam do apteki i znów zrobiłam - drugi ok. dwa dni później byłam u gina - zafasolkowana. :)
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę Szczęśliwego Nowego Roku Dla wszystkich Mam obecnych i przyszłych i dzidziolków tych niezagnieżdżonych też :)
 
Do góry