reklama
LANA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2005
- Postów
- 3 233
Ola.K -oj biedne to Twoje dziecię wiem co to znaczy kaszel u dziecka w nocy moja Wikula jak załapie kaszel to nocke mam juz z głowy wogóle nie spie bo ona aż się zanosi od kaszlu a na dodatek potrafi zwymiotować i boję się ,że sioę udusi lub zaksztusi i nie śpię całą noc tylko przy niej siedzę
magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
Lana skad ja to znam.Moja Kinga ma tak samo tylko u niej to kaszel astmatyczny.Niestety leki zbytni nie pomagaja.Jedynie jak jej dam sinecod to sa chwile spokokju.Ale najczesciej to musze czekac az sie rozkurczy i kaszel stanie sie wilgotny.
magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
Mabniolek kochanie moge ale maz wyjezdzal 5.45 i ja tez juz wstalam.Musialm mu zrobic kanapeczki i herbatke na droge.A co mialam robic pozniej .Spac juz mi sie nie chcialo wioec usiadlam na kopma i bb.
A
Agnezzz
Gość
Ja również was witam. Wróciłam właśnie z badań - w poniedziałek będę wiedziała jak sprawy u mnie stoją z toksoplazmozą. Do tego miałam usg piersi, wszystko w porządku. Hurra. Za 6 miesięcy-rok następne.
reklama
A
Agnezzz
Gość
OluK, z usg historia siega 2 lat wstecz. Podczas wizyty u gina stwierdzila u mnie guzki. Kazal isc do onkologa. No to ja juz mialam pelno w gatkach. Onkolog stwierdzila, ze rowniez jakies guzki mam, ale co bylo zastanawiajace w zupelnie innych miejscach. Ja jednak mialam juz same czarne mysli. Taka juz jestem. Skierowala mnie na usg. Niby napisala pilne, jednak na kase chorych i tak z miesiac trzeba czekac. Ja wiedzialam, ze sie do tego czasu zamartwie. Poszlam prywatnie.
Na badaniu okazalo sie, ze to falszywy alarm. Mam mastopatyczna budowe piersi, co sprowadza sie do tego, ze mam bardzo duzo takich grudek, guzkow. Wiec podczas badania reka mozna pomyslec, ze mam guzek na guzku. I to zmylilo lekarzy. Az dwoch!!! Podczas usg polecono mi jednak, aby dla wlasnego spokoju robic usg przynajmniej raz na rok, a dobrze by bylo nawet co pol roku. Mastopatia ma bowiem to do siebie, ze moze sie kiedys przemienic w jakiegos guzka, a ja sama nie jestem w stanie sobie tego wybadac ze wzgledu na straszna ilosc zgrubien. Tak wiec teraz to bylo juz moje 3 usg.
A co do toksoplazmozy to sama z siebie chcialam zrobic, zeby miec pewnosc czy swobodnie moge zachodzic w ciaze, czy moze wlasnie na nia choruja i trzeba podjac leczenie, czy moze nigdy nie chorowalam i musze teraz byc bardzo ostrozna. Nie chce potem zalowac, ze cos zaniedbalam i stracic dzidzie, albo doprowadzic do jej niepelnosprawnosci przez swoje blahe podejscie do sprawy. Ponadto ginekolog moja szczerze mnie do tego namawiala. Treaz wiec czekam na wyniki
Na badaniu okazalo sie, ze to falszywy alarm. Mam mastopatyczna budowe piersi, co sprowadza sie do tego, ze mam bardzo duzo takich grudek, guzkow. Wiec podczas badania reka mozna pomyslec, ze mam guzek na guzku. I to zmylilo lekarzy. Az dwoch!!! Podczas usg polecono mi jednak, aby dla wlasnego spokoju robic usg przynajmniej raz na rok, a dobrze by bylo nawet co pol roku. Mastopatia ma bowiem to do siebie, ze moze sie kiedys przemienic w jakiegos guzka, a ja sama nie jestem w stanie sobie tego wybadac ze wzgledu na straszna ilosc zgrubien. Tak wiec teraz to bylo juz moje 3 usg.
A co do toksoplazmozy to sama z siebie chcialam zrobic, zeby miec pewnosc czy swobodnie moge zachodzic w ciaze, czy moze wlasnie na nia choruja i trzeba podjac leczenie, czy moze nigdy nie chorowalam i musze teraz byc bardzo ostrozna. Nie chce potem zalowac, ze cos zaniedbalam i stracic dzidzie, albo doprowadzic do jej niepelnosprawnosci przez swoje blahe podejscie do sprawy. Ponadto ginekolog moja szczerze mnie do tego namawiala. Treaz wiec czekam na wyniki
Podobne tematy
Podziel się: