Laski widze że nikt Was daaaawno w zadki nie kopnął!!
Po pierwsze primo to śluzu do tej pory nie mam za dużo(chyba że się podniece;-))
Po drugie primo zamiast na objawach supcie się na tym żeby jak najlepiej przygotować domki dla fasolek czyli witaminki ,dobre odrzywianie,mniej stresu,i palące RZUCIĆ PALENIE
A po trzecie primo chłopu szlaban na bzyki przed owu co by więcej wojowników było!!
I MYŚLEĆ POZYTYWNIE!!!!!!!!!!!!!! OBJAWY CZĘSTO POJAWIAJĄ SIĘ PO TERMINIE @ A NAWET PO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Achh wiem łatwo mówić ale.......wiem co mówie
dziewczyny w 100% podpisuje się pod tym co napisała
poziomki. i nie myślcie sobie, że łatwo mi mówić bo jeśli się cofniecie do naszych postów z czerwca.lipca bądź sierpnia (albo jeśli wam się nie chce to zapytajcie
monooke poziomki lub
lilith) to się przekonacie, że byłam jedną z najbardziej (o ile nie najbardziej) pesymistyczną marudzącą, napaloną na małego staraczką, która co cykl biadoliła czemu nie ja, kiedy ja itp. dziewczyny stawiały mnie do pionu, ale dopóki ja sama nie odpuściłam (to jedyne co zawdzięczam lekarzowi idiocie, który wmówił mi bezpłodność)to nie zaszłam! jedyne co wam polecam to luz i kilka dni przerwy przed owu, na wzmocnienie plemniczków:-) ja wirzę, że każdej z was się uda, tylko trzeba pamiętać, ze to ten mały łobuziak wybiera sobie najlepszy cykl:-) tak więc powodzenia:-) i buziaki dla was kochane starczki:-)
martusia widocznie coś było z jedzeniem na weselu:-( a jak się twój M czuje pod tym względem??
monooke siostro niedoli;-) ja też zmarnowałam weekend na uczelni i chętnie posłucham o twojej biedzie więc pisz ile masz ochotę;-) a apropo tego to wczoraj dowiedziałm się, że moge wystąpić do dziekana z podaniem o zwolnienie z obowiązkowego uczestniczenia w zajęciach z powodu ciąży:-) generalnie planuje chodzić ale kto wie lepiej mieć coś takiego na podkładkę;-)
witam wszystkie nowe forumowiczki, z którymi jeszcze nie miałam mozliwości "porozmawiać:-)