reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

A ja łykałam wiesiołek, piłam siemie . Przez kilka dni po siemieniu było duzo fest sluzu, potem juz nic to nie działało a wiesiołek to u mnie po prostu Nic nie działał.
moniek ja tez własnie bez objawów tez kilka dni przed terminem @ i na dodatek wiem, kiedy miałam owu wiec cos powinno juz u mnie sie dziac. a tu nic...
 
reklama
A ja łykałam wiesiołek, piłam siemie . Przez kilka dni po siemieniu było duzo fest sluzu, potem juz nic to nie działało a wiesiołek to u mnie po prostu Nic nie działał.
moniek ja tez własnie bez objawów tez kilka dni przed terminem @ i na dodatek wiem, kiedy miałam owu wiec cos powinno juz u mnie sie dziac. a tu nic...

No to mamy podobnie. Ja już nic nie wiem. Próbowałam nawet raz testów owulacyjnych i tak nie wyszło. Pomyslałam sobie, że jak połączę testy + wiesiołek to może cos z tego będzie. No nie wiem. Narazie czekam i czekam i obserwuję swój organizm i NIC!!! Kurde bardzo chciałabym zaciążyć do końca tego roku kalendarzowego. ZOBACZYMY;-)))) 3mam ksiuki za WAS dziewczyny ;-)))
 
Tak jak pomyślałam, tak zrobiłam...Poszłam do wyra z laptopem, obejrzałam film z J. Lopez "Plan B" (z ciążą w planie głównym), nawet fajny i poległam, tzn. spalam.
Dopiero się podniosłam, ugotowałam sobie 0,5 litra kisielu i jem prosto z gara :-)

Wisienko, chyba za bardzo myślisz o tym wszystkim i niepotrzebnie się wpędzasz w depresję. Ja jak zaszłam rok temu w ciążę, to nie miałam żadnych objawów, jedynie po terminie @ mnie piersi zaczęły boleć i węch miałam wyczulony, ale to dopiero po terminie @. Więc głowa do góry!!! A nawet jeśli się nie udało teraz, to przecież nie koniec świata!
LILITH, bardzo jestem ciekawa, jak to u Ciebie się zakończy...






 
Na te objawy nie ma co patrzec.mi sie juz nie raz wydawalo, ze zaciazylam bo troche czulam sie inaczej niz zwykle.a potem wielkie rozczarowanie.ja chyba dostane okres bo jestem jakas nerwowa.jak go dostane to ja juz nie wiem jak do tego podchodzic, bo w tym cyklu korzystalam z testow owulacyjnych (wychodzily pozytywnie) i mierzylam temp. (tez wychodzila niezle)i objawy owulacyjne tez byly i duzo sexu tez wtedy bylo.wiec natura dalej pewnie bedzie sie ze mnie smiac.
 
Ale tu cisza, gdzie się wszystkie podziały???

Mnie piersi bolą po bokach bardzo, kopnijcie mnie w tyłek, żebym się nie nakręcała!!!
Mononoke, LILITH, wy to potraficie, proooszęęę!!!
LILITH, jak tam??????? Ciągle zaglądam pod wykres, ale nic nie piszesz.
 
kahaka ja trzymam za Ciebie kciuki ;)

dziewczyny, nie wiem czym się strułam [raczej nie wódką bo mało piłam] ale umieram.... rzygam cały dzień i mam sra**** jakiej świat nie widział-jakbym sikała... a do tego skurcze w żołądku.... co za życie ;/
 
Witajcie właśnie wrocilam. Co do mojej Owu to wydaje mi sie że była 9dni temu licząc ost dc i bolały bardzo jajniki i sluzu chyba też choć nie jak jako kurze ale czułam mokro. No dzis nie wytrzymałam to zrobiłam fakt że niby od Owu to 9 dni minęło piersi wtedy lekko już były powiększone, Sutki bolały teraz mam ociezale i nie bolą jak wcześniej tylko są większe. W nocy spac nie moglam ale może dlatego że w dzień spalam nie wiem . . . brzuch mnie dziś boli jak na @ nie wiem fakt że niby od zapłodnienia minęło w razie 9 dni niby więc już nic nie wiem się okaze ale jakby się Zagniezdzilo to test może by już wykazał niby mam jeszcze do takiego jak ostatni cykl 9dni więc już sama nie wiem. Czytam na innych że nawet po @ dopiero 2tyg wychodzi test nie wiem już nic. Ale czuje się dziwnie i nie chce się nakrecać już po tym teście straciłam zapał. WIŚIENKA głową do góry będzie dobrze najwyżej następny cykl będziemy dłużej miło spędzać w łóżku :-)
 
Hej dziewczyny. Bylismy na maratonie po meblowych i w Leroyu. Wybralismy szafę i jak przyjdzie decyzja zamawiamy.Nogi mnie bola od tego łażenia ale przynajmniej mam koncepcje. Po pierwsze nie śpiesze sie tylko robie zdjęcia , porównuję i dopasowuję. Potem będe kupować i rozkoszowć sie wyborem. Teraz mam nowa chorobe bio kominek))))))))
Martusia współczuje, może jakiś wirus cię dopadł.
Zuzu no wiesz jak to jest jednym wychodza , drugim nie. Może jeszcze wyjdzie pozytywny. Trzymam i zaciskam. Zobaczymy. Mnie to ciśnie z trzech stron: Pragne dzidzi, wiek i praca. U mnie w pracy teraz sezon na redukcje i zwolnienia i zmiany personalne. ja poniewaz byłam ostatnio w ciązy i domyslaja się, ze chcę byc jestem kolejna na tapecie. Boje się bo martwy sezon jesli chodzi o etaty. Proza zycia. Jak mnie wywalą to nie będzie staranek a ja nie młodnieję.
 
reklama
WIŚIENKA no to nie zaciekawie ale może to złudne myślenie oby musi nam się udać zobaczysz może los szykuje dla nas coś tylko kiedy ech my niecierpliwie jesteśmy :-) ale co nas nie zabije to nas wzmocni :-) a może podeślij zdjęcia szafy :-)?
 
Do góry