reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmimy...

W piątek ugotowałam jej pomidorową i smakowała a wczoraj jarzynową i też się zjadło,teraz tak będę robic gotowac od razu na dwa dni i spokój:tak:przynajmniej nie splajtuję na te słoiczki(mam parę na wszelki wypadek jakby nie było czasu ugotowac)
 
reklama
Marteczka - ja mam zamiar gotować na dłuzej :-D tj. kumpela mi podpowiedziała, że gotuje zupkę i wlewa ją do woreczków do lodu - potem wyjmuje po parę kostek :-)
Podobno sprawdza się znakomicie.
 
Marteczka - ja mam zamiar gotować na dłuzej :-D tj. kumpela mi podpowiedziała, że gotuje zupkę i wlewa ją do woreczków do lodu - potem wyjmuje po parę kostek :-)
Podobno sprawdza się znakomicie.
Niezłe:tak: u mnie taki system jak u Marteczki - zupa na dwa dni, ale pomyłów już mi brak:no:
 
Kra - no to dawaj mu dla odmiany słoik tego, czego sama nie jesteś w stanie ugotować. Np. nie każdy ma dostęp do króliczego mięska, które jest zalecane a słoiki z takim mięskiem są.
Ostatnio dopiero zobaczyłam, że Gerber ma słoik z samym mięskiem kurzym :tak: bo przecież kupowana w sklepie "kura" jest ostro "pędzona".
 
Ja to wiem i nawet mam zawsze coś tak w razie W, ale mój smakosz nie chce tych słoiczków, więc kończy się na jakim deserku typu owsianka z owocem czy jabłuszko z biszkoptem (słoik). On woli moje...i nie wiem czy się cieszyć z tego czy przeciwnie :/
A królikiem to akurat pluje najdalej hihi
 
Mrowa moja Zuzia na początku też jadła tylko słoiczki, ale jak około 8-9-go miesiąca zaczęłam jej podawać moje gotowane zupki to też wcinała ze smakiem!;-):tak:
W ogóle jak miałam jakąś awaryjną sytuację lub wyjazd to nawet jak miała dwa latka to jeszcze zjadła słoiczek!
 
A ja się wzięłam ostatnio na sposób i nie daje już zupek tylko odcedzam tą wodę i sam ziemniaczek + marchewka + królik - i to wcina aż miło a jak dawałam jej to + jeszcze pietruszka to ni czorta nie chciała jeść :-:)dry:
Tak więc "gęste papki" są ok a rzadkie zupy feee:-D
A słoików też nie chce, jak już to tylko deserki wsuwa :-)
 
reklama
Do góry