reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmimy...

Zgadzam się, przecież robimy to z myślą o ich zdrowiu... A jeśli w przyszłości im to zasmakuje, to przynajmniej zrobiliśmy wszystko, żeby jak najdłużej utrzymać organizm dzieciaczków z zgodzie z naturą...
Boję sie tylko, że problem pojawi się podczas wypadów na fast food'y:tak:
 
reklama
u nas juz poszło duzo słiczków juz chyba wszystkie smaki próbowlaiśmy te co sa po 4 miesiacu:tak: niesmakowały mu tylko ziemniaki ze szpinakiem:sorry2:
a reszte wciana az sie kurzy:-D
jadł juz kaszke ml-ryz z malinami, skóreczke od chleba i chrupki kukurydziane
aaa i raz cycał papierówke smakowała mu of course;-)

ja tez mam takei samo zdanie jak wy ze po co solić i dosladzac jak dziecko i tak tego smaku nie zna to jdynie nasze fanaberie sa;-)
 
Ja byłam dzisiaj z Basią u lekarza i niestety bardzo mało przybrała, prawie wcale, wiec będziemy ją przed snem nocnym karmić oprócz cyca mleczkiem modyf. I może wreszcie prześpię cała nockę :-D Bo ostatnio to budziła się trzy lub cztery razy na jedzenie.:baffled: Za to lekarka jest zdania, że jeszcze miesiąc nie powinnam dawać nic oprócz mleka, a za miesiąc wprowadzać owoce i warzywa. No i chyba tak zrobię, chociaż chciałam trzymać Basię pełne 6 miesięcy na samym cycu, ale chyba ona ma większe potrzeby
 
będziemy ją przed snem nocnym karmić oprócz cyca mleczkiem modyf. I może wreszcie prześpię cała nockę :-D

U nas też było takie zalecenie - nie łudź się - u nas jedynie jedną pobudkę mam mniej, hahaahahaahahaahaah

A to dokarmianie nie udaje się u nas codziennie, bo Tymon najada się z piersi i z butli dalej nie ciągnie , bo... zasypia :sorry2:
Jutro ważenie - jak nadal mało przybierze, to spodziewam się, że pediatra zaleci wprowadzanie już słoiczków :sorry2:
 
mrowa - no to zazdroszczę bo Marcel nie lubi zupek:-(tak się rpzy nich krzywi ze az mi go szkoda a pierwszą zupkę mu dałam marchewkową z ryzem zeby podobny smak był do tego co juz jada - niestety nic z tego.Żadne nie podchodzą... wiec jeszcze z zupkam poczekam
ale wiecie co... dłąm mu dzis jabłuszko z jagodami i nie dosc ze uświnił mi leżaczek bo pakował sobie rączki do buzi i w ogóle karmienie odbywało się w pozycji siedząco pochyłej kuprzodowi wiec nawet za bardzo nie widziałam jego buzi - to jeszcze po wszytskim ulało mu się w łózeczku.Poszłłam zaprać gorącą woda slinaiczek i body i odłozyłam go w świerzych badach do łóżeczka zeby mi znikąd nie zleciał no i wracam aon oczywisćie na brzuszku i poduszka, prxześcieradło i kawałek kocyka w jagodzie:baffled:i tym oto sposobem dziś było wielkie pranie Marcela poscieli:dry::dry:
czy jesli teraz woli jabłuszko 9potrafi zjeśc prawi całe starte średniej wielkosci) i amrchewkę a nie znosi zupek to znaczy ze będę miała z nim problem słodyczowy?? Oliwia do 6 mieisaca nie jadła nic poza mną i potem jakoś smakowały jej obiadki...
 
A ja to sie zastanawiam, czy Nelka w ogóle kiedyś zje coś niepłynnego :sorry2: Dawałam jej przez 2 dni ćwiartkę startego jabluszka to krzywiła się strasznie. Soczek a owszem, aż mlaskała ale jabłko wypluwała :-(
Efekt był tego taki, że wczoraj zrobiła 2 zielone qpy :szok::-( więc zaprzestałam dawania jabłuszka.
Na razie przybiera ładnie na mamusinym mleczku, więc nie dajemy zupek:-)
 
reklama
weronikaa- u nas jabłuszko pycha z marchewką też ale sama marchewka już nie poszła tak dobrze ale przestałam się martwieć bo dynia z ziemniakami smakowała:-)
 
Do góry