reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Karmimy...

Niekat - mój małżon będąc niemowlęciem nie jadł więcej niż 50 ml.... co godzinę albo częściej :-D:-D:-D
Tymon też już się kręci i nie można przy nim gadać jak je, bo zaraz odwraca głowę.
no to Marcel tak własnie jada - często ale po mało:nerd:nasze dzieci są już tak ciekawe świata ze ejdzenie schodzi na dalszy plan:tak:Oli do tej pory często nei ma czasu zjeść:sorry2:
 
reklama
Niekat Julka je podobnie jak małżon Ninja gdy był niemowlęciem, mało ale za to często :laugh2: współczuję tylko mojej mamie która za półtora tygodnia będzie się nią zajmować bo z butlą to już więcej zachodu:baffled::-D
 
u nas uleczenie na jabłuszko Zuzia po połówce słoiczka plamy w okolicach oczka ina boczkach główki znika to jednak po 10minutach więc jabłko odstawiamy:-(
 
Wczoraj kupiłam przy okazji zakupów w markecie jabłuszko i marchewkę Gerbera, miałam ją dać Tymkowi, ale stwierdziłam, że jadnak poczekam bo cycuś przecież najlepszy. Po prostu nie nie mogę się doczekać widoku umorusanego dzioba, hahahahahaaha - no ale pokusę opanowałam :-D
 
Dziewczyny jaką kaszkę podajecie maluszkom do marchewki czy deserku? Bo nam zaleciła dr podać do warzyw lub owoców kaszkę glutenową a patrzyłam to wszystkie są bezglutenowe:dry:. I jakie proporcje podajecie na początek?
 
Hej Dziewczynki!

Nam juz pediatra zalecila wprowadzic gluten. Codziennie, po 2/3 gramy (ok. pol lyzeczki), do jedzenia.
Gotuje kasze manne na wodzie, pozniej przelewam wszystko przez sitko i dodaje pol lyzeczki kaszy do obiadku.
 
reklama
Dziewczyny ile dni zajmowało Wam podawanie pierwszych warzyw: pierwszy dzień kilka łyżeczek, następnego trochę więcej, itd do pełnego słoiczka - chodzi mi po ilu dniach podawałyście cały słoiczek?
I jeszcze jedno - jak się wprowadza nowe smaki, to też jest taka zasada, że najpierw parę łyżeczek, i następne dni coraz więcej?
 
Do góry