reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie

reklama
Wszystkie preparaty czy to witaminowe czy inne elementy można podawać dziecku po wcześniejszej konsultacji z pediatrą. Samodzielnie nie należy, szczególnie, że dha bywają w słoiczkach.

Bombelqu twoja córeczka jest jeszcze malutka i ma prawo nie chcieć jeść z łyżeczki ani nic innego oprócz mleka. Do wieku 7, 8 miesięcy dziecko zapoznaje się z potrawami a to znaczy, że wcale nie musi jeść pełnych posiłków, chyba niepotrzebnie i na wyrost się martwisz.

Bra jedzenie samodzielne fantastyczne, a łycha nie wylądowała jeszcze na ścianie? :-D:-p
 
na ścianie jeszcze nie, ale za to jedzenie jest wszędzie :-D włosy, szyja... w nosku ;D wisienką na torcie staje się kichnięcie, wtedy to i mama i tata na żółto :-D
 
bra jak ślicznie :-)

madzik.. tez znam taki przypadek ze ojciec 3 latkowi na łyzce makaron rozgryzał :eek: i dawał jesc co by sie nie zadławił.. cleb tylko z 1 dzemem 1 firmy bo inne fujjj.. no i tylko kilka dań miał w menu bo innych jeść nie umiała moj
a mała przy nim to jak żarłok..
wcinała całą nóżkę trzymając za kość(miała rok i 3 miesiące) i tylko wołała o jeszcze.. sama gryzła sama połykała nic nie musiałam kroic:tak:
no tylko poatrzyłam kiedy jej kostkę zabrać bo ona nawet chrząstki chciała jeść :-p
i o 2 lata młodsza a umiała wcinać miesa w całości.. już nie wspomne o makaronie z rosołu ;-)
 
Bra - przesłodka ta Twoja córeczka:-D
bombelaq - u nas w szpitalu tez zachwalano ten preparat, ale jest dosc drogi...
ja karmię piersią i łykam witaminy dla ciężarnych i karmiących z DHA, to wystarczy.
 
reklama
a u nas zaparcie jakich nigdy nie miał :( kupka była zawsze co kilka dni,ale po kilku stęknięciach pyk i była, a teraz od soboty nie robił, prężył się tylko bez kupki i dzisiaj rano płakałam razem z nim, jak widziałam jak płacze,zaciska oczka z bólu i próbuje robić, i zrobił w końcu, pomogłam mu troszkę,ale normalnie twarda jak kamień :( wczoraj dałam mu pół słoiczka jabłuszka ze śliwką,ale to nie rozluźniło,tydzień temu około zmieniliśmy mleko na NAN pro 2, i od kilku dni codziennie mały słoiczek jarzynek z jakimś mięskiem wcinał - może to od tego...piszą,że w Nanie więcej żelaza jest...już sama nie wiem,nie wiem czy jak znowu zmienimy mleko to nie będzie jakiejś rewolucji,
a i był na pepti wcześniej ( bez białka) ale nie sądzę,żeby zaparcie było objawem nietolerancji...po za tym wszystko ok...
 

Podobne tematy

Do góry