reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Karmienie w nocy do kiedy?

Do kiedy? Do kiedy dziecko potrzebuje. Jedzenie jest dziecka potrzebą, nie zachcianką. Zawsze można spróbować smoczkiem - jeżeli wystarczy dać smoczek to poprostu ma potrzebę ssania. Ale jeżeli nadal jest głodne to cóż zrobić - nakarmić :)
 
reklama
Moja mała ma 3 miesiące i mam z nią podobny problem... Od urodzenia wstawałam do niej dwa, trzy razy w nocy i było spoko... teraz jak skonczyła 3 miesiace cos sie jej poprzestawiało i najpierw spi 4h a pozniej budzi się co 1,5-2 godziny... ogólnie to masakra jest ja chodzę już na rzęsach i z tego wszystkiego biorę ją spać do nas do łóżka bo jak sie do mnie przytuli to jakoś lepiej spi, ale nie chcę jej tak przyzwyczajać...
 
Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem jest mleko modyfikowane na noc, ale na pewno nie ograniczanie dziecku jedzenia na noc. Nasze dziecko dostawało jedzenie w nocy ile chciało przez 10 miesięcy,czasem po 8 razy, mając 11 miesięcy sam z siebie synek przesypia całe noce i jakoś się nie przyzwyczaił do pobudek w nocy.
 
U mnie przy pierwszym dziecku było dosłownie tak samo, ale potem już się unormowało u wstawałam raz w nocy albo dopiero o 5 rano, więc nawet się wysypiałam :-) Co problemów z zasypianiem też, brałam ją do łóżeczka i spała ze mną.
 
Do góry