reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

karmienie piersią i nie tylko

Oleska kto by sie zmarszczkami w tych czasach przejmowal
tu cos wstrzykniesz,tu cos naciagniesz;-)i funkel nowka:-)

i tak sobie teraz mysle,ze przeciez nikt mi nie bronil sie polozyc spac z moim dzieckiem o 7,a nie siedze tu i stekam o niewyspaniu.
prosze mnie kopnac w doope do lozka
 
reklama
zainspirowana tematem w grupie u nataliak- chciałam zapytać jakie dajecie parówki i pasztety ... bo ja jak widzę parówki w sklepie to mi niedobrze jak pomyśle z czego są, a w temacie pasztetów jestem zielona bo ich nie jem.
 
ja mam swira na punkcie czystosci miesa, nie jem praktycznie zadnej kielbasy, wedliny musze miec niemielone bez zadnej zylki czy tluszczyku. lena w tej chwili je paroweczki i pasztet od benedyktynow a wedliny wlasnie niemielone czyli po prostu szynke.
 
Ja kupuję Nadii paróweczki cielęce,jak je widzi,to aż się trzęsie,Dzisiaj w mięsnym w histerię wpadła,nie mogła przez szybę kabanosów wyciągnąć...:eek:
 
reklama
co do ilości mleka i jedzenia - nasze dzieciaki widze już maja wyrobiony gust i wydaje mi sie że nie ma co z ich potrzebami dyskutować. Jak lubi mleko - niech pije - pewnie tego potrzebuje, jak nie - to dostarczyc w inny sposób wapnia i tyle.

Ja dołączam się do klubu mam dzieci -głodomorów. U nas musi być:
- ok 8 - sniadanie (kanapka/jajaecznica/nelśnik/kaszka pszenna 200 ml)
- ok 12 - zupa 200-250 ml w zależnosci od tego jaka
- ok 15 po drzemce owoc lub kisiel
-ok 17 drugie danie obiad (zwykle nie zjada duzo)
-ok 20 kasza na kolacje 200 ml gesta

No i na dobranoc pierś i w nocy pierś.
...........................

Wędlinę my dajemy Agusce tylko domową - robiona w domu ze świn hodowanych przez rodziców. Tak samo kurczaki (tylko domowego chowu), jajka.... Ale czasem uda się jej ściagnąć od nas z talerza coś nie\zdrowego (ostatnio kawałek parówki). Czasem tez jak nie mam żadnej wędliny domowej to dostanie coś ze sklepu, zwykle szynkę.

>>>>>>>>>>>>>

na koniec pytanie: czy wszystkie MM sa tak strasznie słodkie???? Ostatnio dodałam do kaszy pszennej że śliwką Bebiko i wyszła taka słodka że się jesć nie dało ;/
 
Do góry