reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

karmienie piersią i nie tylko

wiolan - nie, nie odstawiony. Lekarz (a nawet dwóch) nie kazali to nie odstawiam. Je mleko (długie, porządne ssanie) 2 do 3 razy dziennie i w nocy 3-6 razy. Do tego klasyczne cuićkanie jak ma kryzys albo jak obczai matkę rozgogoloną ;-)

Pewnie sam się odstawi jak skład mleka się zmieni dla drugiego dziecka.

co do tego czy mleko cyckowe to jedzenie czy tylko juz picie zdania są podzielone. Tu mam badania, które podają:

W drugim roku zycia (12-23 mce), 448ml mleka matki zapewnia:
-29% zapotrzebowania na energie
-43% na bialko
-36% na wapno
-75% na wit A
-76% na folik
-94% na wit B12
-60% na wit C
(Dewey 2001)

Wam i tak do niczego to się nie przyda, tak dla ciekawostki podaję :-)

A właśnie, że się przyda!! :-)
 
reklama
Dziewczyny podziwiam was za te nocne karmienia, ja to już nawet nie pamiętam kiedy karmiłam Cypka mm w nocy.
 
rany, jakby mi mała wstała 6 razy w nocy na cycka to bym ją na balkon z łóżeczkiem wystawiła ;/ Wstaje teraz 2-3 razy i mam serdecznie dość. W dzien staram sie jej nie karmic, ale jak mnie widzi to kręćka dostaje. Więc zdarza sie ze jeszcze w dzien cycka dostanie.
 
wiolan - nie, nie odstawiony. Lekarz (a nawet dwóch) nie kazali to nie odstawiam. Je mleko (długie, porządne ssanie) 2 do 3 razy dziennie i w nocy 3-6 razy. Do tego klasyczne cuićkanie jak ma kryzys albo jak obczai matkę rozgogoloną ;-)






podziwiaaaaaaaaaaammm !
tyle razy?
ufff......my o 23 kubcior mleka i wsio!

dla potrzeby bliskości moje dziecko wsadza mi łapcie w dekold kiedy tylko sie da!
 
Oj ja też podziwiam, mój synek w nocy oszczędza mamusię, pierś dostanie ok. 20, przed snem i wystarcza mu to do 6-6.30. (Troszkę mu w tym pomogłam :)) Ale cycolić potrafi z godzinkę, w ciągu dnia 2-3 razy takie konkretne.
 
Dziewczyny bardzo Wam gratuluję wytrwałości! Jesteście bardzo dzielne! Pewnie bym była w Waszym gronie, ale mój synek sam zrezygnował z mojego mleczka, więc ja nie nalegałam :-) Jednak dzięki temu w nocy już nic nie je! Dostaje 180 ml mleczka na noc i to mu wystarcza! :tak:
 
rany, jakby mi mała wstała 6 razy w nocy na cycka to bym ją na balkon z łóżeczkiem wystawiła ;/ Wstaje teraz 2-3 razy i mam serdecznie dość. W dzien staram sie jej nie karmic, ale jak mnie widzi to kręćka dostaje. Więc zdarza sie ze jeszcze w dzien cycka dostanie.

moja w dzień już nie cycoli...ja jej już nie daje!!!!
staram się zastępować cycolenie innym jedzeniem i to pomaga. Obiecałam sobie ze w czasie urlopu ją oduczę ale udało się tylko tyle że je tylko do zasypiania i w nocy.
Ale zauważyłam że jak na kolacje zje mało to w nocy budzi się często, więc staram się żeby zjadła kolacje typu kanapka a nie tylko cyc:)

napiszę tylko po cichu że dziś mi usnęła na ramieniu i chciała ani mleka ani picia:)
 
o rany dziewczyny naperawde Was podziwiam
Ja bym tak nie mogla..ale na moje usprawiecdliwienie musze dodac...ze nie mialam tego szczescia karmienia Mateusza...tnz ja sie za szybko poddalam ..bo moj maly poprostu sie nie przyssal i koniec..mleko bylo...ale umijetnosci ssacych ze strony mojego syna nie bylo ..pomimo wielu prob..ja po 6tyg odciagania w bolach sie poddalam i bardzo szybko wyrzuty sumienia zastapilam wygoda...glodny ..butla do pelna i spokoj...wiec dosc szybko tez zaczal przesypiac nocki. Pozniej byl krok w tyl jak poszeld do zlobka i na pare dobrych miesiecy wrocicla nocna butla...ale to bylo czasowe. nie dalam bym rady budzic sie po 6 razy w nocy oj nie..wiec podziwiam naprawde podziwiam
 
reklama
Ja bardzo dobrze wspominam karmienie. Tylko, że jak byłam w trzecim miechu ciąży z Jaśkiem, odstawiłam Jagodę, bo nie wysypiałam się przez to w nocy, no a w dzień musiałam byc na pełnych obrotach.
Fajnie, że jeszcze karmicie:)
 
Do góry