lenkaa*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2009
- Postów
- 2 557
Kurde dziewczyny Jasiek też miał odruchy wymiotne początkowo przy przejściu na grudkowate dania - zwłaszcza po ryżu w całych ziarenkach, który występuje w słoiczkach. Nic mu nie blenderowałam, tydzień powalczył i naumiał się przyswajać nowe żarełko i teraz jest git. Może dajcie szansę dzieciom i czas na nauczenie się tego, pamiętacie jak reagowały na pierwszy słoiczek? - też rewelacji z reguły nie było po pierwszym kęsie.
U nas przy bobathach mieliśmy konsultację tylko z pediatrą z tej przychodni, w której się rehabilitujemy i z neurologiem ( do którego nie mogłam dotrzeć 2 razy ), no i co 3 miesiące kontrola u lekarza rehabilitacji.
U nas przy bobathach mieliśmy konsultację tylko z pediatrą z tej przychodni, w której się rehabilitujemy i z neurologiem ( do którego nie mogłam dotrzeć 2 razy ), no i co 3 miesiące kontrola u lekarza rehabilitacji.