Nicole1603
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Październik 2009
- Postów
- 1 011
Ooo i Wiolan też wstaje, to jest nas już trzy 
I widzisz Wonka pomału pomału i dojdziecie do całego słoiczka
I widzisz Wonka pomału pomału i dojdziecie do całego słoiczka
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny a czemu Wy właściwie chcecie dziecku zagęszczać mleko ?? po co mu kolejne kalorie ?!
lenka - my też dodajemy kaszę do mleka bebilon pepti i małemu smakujemy mamy buteliki awent i smoczki trój- przepływowe i w zależności jak jest gęste ustawiam mu smoczek.
aga mój też dzisiaj mało jadł:
8 cyc
11 misiowy jogurcik
13 cyc
16 cyc
18 60 ml zupki
20 cyc
niby wszytko ok, ale ssał tylko z jednej piersi niecałe 3 minuty- za każdym razem!!!
lenkaa daje znac ze strzal w 10 byl z tym smoczkiem canpola)
mała zjadla 150ml wody + 5 miarek mm plus 4,5 miarki kaszki ryzowej bez problemu (w koncu nie plakala ze za szybko jej leci
szkoda ze wczesniej nie wiedzialam ze smoczki canpola do dr brownsa pasuja, bo bym troche przyoszczedzilai malej darowala tych niemiłych atrakcji ze smoczkiem Y.
mam pytanko
ile zjadaly wasze dzieciaki jak zaczelyscie przygode ze stalym jedzonkiem?
bo u nas idzie jak po grudzie:-(
mala niby sie wyrywa,buzie otwiera,ale jak tylko poczuje ,ze to nie mleczko to wszystko
pieknie z buzki wypluwa.nawet jednej lyzeczki nie zje:-(
niop moj tez zaczal zjadac cala miske jak zaczelam dodawac mieska... Miesko mamamy zawsze w poludnie kurczak, indyk, krolik lub jagniecina. teraz na kolacje je przetarte warzywa z jakims serem formaggino lub riccotta...zageszczone jakism kleikiem bezmlecznymi i tez wsuwa...ok 200ml zawsze
a czytalyscie moze ta ksiazke
„Bobas lubi wybór” Gill Rapley i Tracey Murkett to wyczekiwane przez polskich rodziców tłumaczenie szeroko dyskutowanej pozycji „Baby-led Weaning”.
Ja sobie tak ppoczytuje ta ksiazke ,ale w przyszlosic mam zamiar wychodzic duzo z dzieckiem do restuarcji czy na kolacje do znajomych i nie wyobrazam sobie miec takiego malego paprole .-)))) bo przy calej tej pieknej oprawie jakie to zdrowe i wygodne...poogladalam troche zdjec i podziekuje za BLW w pelni :-))))))))))
to formaggino to nie jest ser owczy tylko z mleka krowiego..jakby to opisac to pewnie cos w stylu topionych serkow..tylko dla dzieci...czyli nie przemielone wszystko jak leci..tylko moze po jakiejs selekcji ...mam nadziej i tez lepszej jakosci bo dla dzieciStrega ten ser formaggino to ser owczy? Może się skuszę na dodawanie tego Jaśkowi, bo ponoć alergicy na mleko krowie mogą owcze sery jeść, a to zawsze jakieś urozmaicenie. Jak u Was podają to dzieciom, to chyba mojemu też nie zaszkodzi - układ pokarmowy ten sam![]()