Oleśka, Kochana nie rycz, nie załamuj się. To wybór Jasinka, więc mniej powinnaś mieć żalu do siebie, jeśli już o takich odczuciach piszesz.
Przeczekanie głodzeniem to byłaby gorsza rzecz niż podanie Twojego mleka z butli, czy też mm. Wg mnie oczywiście. Zachowaj bliskość tuląc małego i patrząc Mu prosto w oczy podczas karmnienia z butli. Może na koniec podaj jeszcze pierś.
Nie zawiodłaś na pewno i krzywdy małemu nie zrobisz. Często butelkowe dziecko = szczęśliwsze dziecko. Sama piszesz jaka reakcja była na cyca, a jaka na butlę.
Teraz pewnie sobie pomyslał "nooo...kuźwa...w końcu się domysliła i teraz najedzony bez wysiłku moge z głodnym pogadać"
Glowa do góry. A być może za jakiś, czas znów się zmieni Jasinkowi iwróci do cyca.
Przeczekanie głodzeniem to byłaby gorsza rzecz niż podanie Twojego mleka z butli, czy też mm. Wg mnie oczywiście. Zachowaj bliskość tuląc małego i patrząc Mu prosto w oczy podczas karmnienia z butli. Może na koniec podaj jeszcze pierś.
Nie zawiodłaś na pewno i krzywdy małemu nie zrobisz. Często butelkowe dziecko = szczęśliwsze dziecko. Sama piszesz jaka reakcja była na cyca, a jaka na butlę.
Teraz pewnie sobie pomyslał "nooo...kuźwa...w końcu się domysliła i teraz najedzony bez wysiłku moge z głodnym pogadać"
Glowa do góry. A być może za jakiś, czas znów się zmieni Jasinkowi iwróci do cyca.