reklama
N
nataliak
Gość
u nas wyglada to mniej wiecej tak:
4:30 - 160ml mm
8:30 - sloiczek warzyw
11:30 - 160ml mm
16:00 - 160ml mm
18:30 - pol sloiczka owocow
19:30 - 160ml mm
4:30 - 160ml mm
8:30 - sloiczek warzyw
11:30 - 160ml mm
16:00 - 160ml mm
18:30 - pol sloiczka owocow
19:30 - 160ml mm
Agnieszka77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2005
- Postów
- 2 164
Nataliak jaka duza przerwa z jedzeniem między 11.30, a 16.00.Tak patrzę na te wasze harmonogramy, u mnie cyc co dwie godziny,a nieraz co godzinę chce.
N
nataliak
Gość
czasem ta przerwa jest jeszcze dluzsza, nie chce to nie zmuszam ;P
U nas do południa jest samo mleko. A szczególowo tak:
ok 6-7 cyc,
ok 9.00 butla mm 150 ml (często niezjadana do konca)
ok.12 mm 120 ml
ok 13.30 - 14 słoiczek obiadowy (niech się uczy, że takie rzeczy w porze obiadowej)
butla 120/150 ml częto już w godzinę po obiadku
ok 18 butla lub cyc
ok. 19.30 po kąpieli cyc lub butla
W nocy najczęściej śpi, nie budzi się na karmienie
komi, jeśli waga malego jest w porzadku ,to bym się nie przejmowała. Dziecko nie da się zagłodzić. Moja też nie zjada dużo mleka. Bardzo rzadko wypija mi przygotowane 150 ml (wiadomo, że po dodaniu mleka robi się więcej), najczęsciej 20-30 ml zostaje.
Kaszki nie dodaję z trzech powodów: 1) uważam, że za wcześnie mimo wszystko na kilka nowości 2) alergia 3) ma sporą wagę i węglowodany Jej nie są potrzebne (75 centyl)
Deserków też jeszcze nie daję, bo od kilku podaję już 1 nowość, więc nie chcę mieszać.
W nocy najczęście śpi i nie cyca
ok 6-7 cyc,
ok 9.00 butla mm 150 ml (często niezjadana do konca)
ok.12 mm 120 ml
ok 13.30 - 14 słoiczek obiadowy (niech się uczy, że takie rzeczy w porze obiadowej)
butla 120/150 ml częto już w godzinę po obiadku
ok 18 butla lub cyc
ok. 19.30 po kąpieli cyc lub butla
W nocy najczęściej śpi, nie budzi się na karmienie
komi, jeśli waga malego jest w porzadku ,to bym się nie przejmowała. Dziecko nie da się zagłodzić. Moja też nie zjada dużo mleka. Bardzo rzadko wypija mi przygotowane 150 ml (wiadomo, że po dodaniu mleka robi się więcej), najczęsciej 20-30 ml zostaje.
Kaszki nie dodaję z trzech powodów: 1) uważam, że za wcześnie mimo wszystko na kilka nowości 2) alergia 3) ma sporą wagę i węglowodany Jej nie są potrzebne (75 centyl)
Deserków też jeszcze nie daję, bo od kilku podaję już 1 nowość, więc nie chcę mieszać.
W nocy najczęście śpi i nie cyca
jak sam cyc, to szybciej się przyswaja i dlatego częściej się domaga
A i pewnie pije przy okazji jeśli nie dopajasz.
Dajesz jeszcze radę
?Ja z jednej strony chciałabym karmić tylko piersią, ale z wielu powodów przestawiam już powoli na mm.
Ale moment kiedy ssak jest przy piersi, a ja jestem wyciszona i nie myslę o tym ile to mi jeszcze zostało do zrobienia, jest dla mnie bezcenny.
wiolan
PODWÓJNA MAMA
czyli tak jak liczysz (a dobrze) to powinnaś dopiero od 25 września podawać pierwszą marcheweczkę, czy jabłuszko, czy soczki.. bo jak jest napisane że po 4 miesiącu, to znaczy po skończonym 4 miesiącu i teoretycznie w 1 dni jak zacznie się 5 miesiąc...
a z tego co piszesz to chyba już podajesz mu różne rzeczy...
wow Natalia-super przerwy w karmieniu,masz racje nic na sile,noi jakos twoj harmonogram bardzo mi sie podoba:-)tzn ja uwazam ze na kaszki ejst zdecydowanie za wczesnie,powiem wam ze jak leczylam krystka na refluks to bylam u bardzo dobrego lekarza byl i jest to profesor,dr,hab,nauk,med ma bardzo duzo tytulow pod soba,noi jest ordynatorem w szpitalu u nas w DSK na odziale wczesniaczym i powiedzial ze dla dziecka w takim wieku czlu skoncz 4 mies jest duzo duzo za wczesnie na kaszki,a tym bardziej na smakowe,dzieci ktore maja refluks powinny ejsc same kaszki bez zadnych owocow,i mowil ze dziecko na butli wcale nie musi byc dopajane jezeli nie chce, mleko sklada sie z 90% przeciez wody,pamietam ze on bardzo duzo wtedy kazal zmienic w diecie Krystianka tzn np jabluszka nie wolno,bo ma kwasny odczyn i wzmaga refluks,tak samo mowil iz kaszki owocowe sa wcale nie takie super
no a u mnie Damian zjadl
7 zjadl 150 ml
11 zjadl 100 ml wiec chyba troszke za wczesnie te karmienie
ale to nic dopiero sie uczymy i pewnie troche zejdzie zanim dobierzemy dogodny dla niego schemat
Tiger-ja tez z roznych powodow przechodze pomalu na mm,maly byc niespopkojny,nie dojadal,meczyl sie ssac piers,bolal go brzuszke mimo tego iz ja nadal jestm na takiej diecie jak zaraz po porodzie,noi moj stan troche podupadl tzn moje zdrowe,wiec musze troszke zaczac lepiej jesc,narazie w dzien jest u nas mm,czasami cyc w miedzyczasie a w nocy sama cyca
no a u mnie Damian zjadl
7 zjadl 150 ml
11 zjadl 100 ml wiec chyba troszke za wczesnie te karmienie
ale to nic dopiero sie uczymy i pewnie troche zejdzie zanim dobierzemy dogodny dla niego schemat
Tiger-ja tez z roznych powodow przechodze pomalu na mm,maly byc niespopkojny,nie dojadal,meczyl sie ssac piers,bolal go brzuszke mimo tego iz ja nadal jestm na takiej diecie jak zaraz po porodzie,noi moj stan troche podupadl tzn moje zdrowe,wiec musze troszke zaczac lepiej jesc,narazie w dzien jest u nas mm,czasami cyc w miedzyczasie a w nocy sama cyca
reklama
malina-ja daje malemu Bebilon Pepti ze wzgl na ta nietolerancje ktora mial noi ze tak powiem ze wzgl tez na to iz Krystianek byl alergikiem i mial skaze białkowa wiec lekarz zalecil tez takie mleczko Damiankowi,i wlasnie takie dajemy u nas puszka mm kosztuje 9 zl 450 g,mleczko jest na recepte wiec refundowane,a jak bedziemy przechodzic juz na mleczko 2 to bedzie jeszcze tansze bo 7,50 puszka 450 g,bynajmniej tak jest aptece doz u mnie na osiedlu w innych nawet po 12 zl te mleczka
wampi-wiadomow twoje dzieci,twoje decyzje,inni jedynie moga wyrazac swoje zdanie,ja uwazam ze za kaszke zdecydowanie za wczesnie a tym bardziej smakowa,ale robisz jak uwazasz:-)nie mi decydowac w sprawie twoich dzieci
Ostatnia edycja:
