reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

karmienie piersią i nie tylko

reklama
ja wlasnie zaczynalam od malego pudelka mleka szkoda potem wyrzucac inne mleko juz tak nan poszlo do kosza i pol puszki bebilonu comfort a jedna cala oryginalna stoi w szafce
 
oj biedny Karolek,u nas tez tak bylo z nan że zwymiotowała wszystko.
u mojej kolezanki tez majowki ale nie ma jej na bb maly np tez nie toleruje nan bo go zwymiotowal...
 
estragon a próbowałaś Bebilon? są malutkie buteleczki po 90ml, kurcze nie wiem co doradzić bo u nas z żadnym mlekiem nie było problemu.... w tej sytuacji jednak wybrałam bym się do lekarza i przedstawiła sytuacje
 
Ostatnia edycja:
ja jakos moglabym Ci dac estragon troszke mleka bebilon 1 do sprobowania tylko musialybysmy sie jakos spotkac(jakbys chciala) a jak nie to własnie sprobuj to w buteleczkach 90ml
 
Estragon oczywiście że mleka modyfikowane mają różne smaki, i to niestety znacznie gorsze od kobiecego które jest słodkie (przynajmniej moje;-))

Jak dzieci Wam nie piją mm i Wam zostaje to same je wypijcie, ma mnóstwo super składników - minerały, witaminy itd.
 
Bylismy dzis z Prezesem w Lux Medzie jeszcze sie pokonsultowac w sprawie głowki/ciemiaczka. Trafiłam na fajna dosc mloda lekarke z ktora obgadalam tez sprawe wprowadzania jedzenia.

(Co fajne) stwierdzila, ze do mojej decyzji ale w przypadku Prezesa polecałaby wprowadzać powoli zarelko juz po ukonczeniu 5 m-ca (miał juz spadek zelaza ze wzgledu na zoltaczke, przewiduje, ze moze choc nie musi byc podobnie po 6 m-cu a wtedy trzeba by dawac suplementy zanim sie wyrówna od pokarmow stałych)

I tu meritum mojego wywodu: poleca wprowadzanie najpierw warzyw a potem owoców. Bo część dzieci jak zasmakuje jabłuszka, morelki itp nie będzie chciała jeść warzyw bo będą bez smaku... Dla mnie prawdopodobne ;-)
 
reklama
właśnie! spróbuje z tymi małymi buteleczkami! one są dostępne tylko w aptekach?
Nikita ja bym nie spróbowała. Kiedyś nawet zastanawiałam się jaki ma smak moje mleko, ale jakoś nie odważyłam się zasmakowac:) takie ble mi się to wydaje:p
 
Do góry