A u mnie było odwrotnie, ja chciałam karmić piersią, a w szpitalu ciągle mi małego dokarmiały, po powrocie do domu mama mi prawie na głowę wlazła żeby małego dokarmiać bo "na pewno jest głodny", nie miał prawa miauknąć bo zaraz babcia w drzwiach i "głodny jesteś, mama jeść nie daje" i reszta rodziny tak samo 
Teraz to się tak zastanawiam czy karmię piersią bo tak chciałam czy im wszystkim na złość, hehe:-)
Czasami odciągam mleko i karmię z butli albo mąż karmi i maleństwo też jest przytulone i też je, niezupełnie tak samo, ale to wcale nie znaczy że gorzej.
Każda z nas karmi jak może i chce, Komi chce karmić piersią a Lenkaa chciała ją pocieszyć, nie sądzę żeby chciała kogoś urazić, więc się już nie gniewajcie
Jak to krew z główki???????? Po jaką choler*ę??? To jakaś inna krew niż skądś indziej czy co?...

Teraz to się tak zastanawiam czy karmię piersią bo tak chciałam czy im wszystkim na złość, hehe:-)
Czasami odciągam mleko i karmię z butli albo mąż karmi i maleństwo też jest przytulone i też je, niezupełnie tak samo, ale to wcale nie znaczy że gorzej.
Każda z nas karmi jak może i chce, Komi chce karmić piersią a Lenkaa chciała ją pocieszyć, nie sądzę żeby chciała kogoś urazić, więc się już nie gniewajcie
I jak się czujesz?u mnie jednak zapalenie piersi, wieczorem zrobił mi się rumień na połowie piersi, a dziś czuję się fatalnie, boli mnie gardło, ucho i wszystkie kości:///, mama ma mi przynieśc antybiotyk, przynjamniej po lekarzach nie muszę łazic,
Dziewczyny ja piję nutramigen...,bo Nadia ma prawdopodobnie skazę białkową:-( I ja się naprawdę poświęcam,bo cały nabiał mam odstawiony + dieta karmiącej matki i nie mam co jeśc:-( Mam skierowanie na badanie Ige białka mleka krowiego,ale boję się małej zrobić,bo ponoć krew pobiera się z główki,a ja nie wiem,czy zniose ten widok:-
-
-( i ciągle się waham z tym badaniem,chociaz wiem,że powinnam zrobic...:-(
Jak to krew z główki???????? Po jaką choler*ę??? To jakaś inna krew niż skądś indziej czy co?...