reklama
katagorka20
Fanka BB :)
witajcie...u nas wczoraj herbatka jabluszko z meliska z Hippa zaakceptowana w 100% i jabłuszko tarte też
małej smakowało i ładnie jadła łyżeczka...ale ona już kropelki K miala podawane łyzeczka...(żadnych dolegliwosci brzuszkowych ani nic) więc bedziemy dawać jej dalej
a na kaszki jednak poczekam do wrzesnia jak skonczy 4 miesiace ...bo teraz to chyba za wczesnie prawda???
N
nataliak
Gość
Ja jadłam kaszki butlą aż do 8 roku życia, każdy wieczór kończył się kaszką do snu, i zębów mnie myć nie nauczyli. Efekt? Zaawansowana próchnica już w wieku 10 lat i krzywe dolne jedynki (na szczęście nie widać)
ja jadłam kaszki z butelki do 6 roku życiaco wieczór musiał byc hejnał- z podobno- mocno zużytym smoczkiem
, innej opcji nie było
![]()
ja do 7... a teraz chcemy juz 5miesiecznym dzieciom dawac kaszki lyzeczka ;P
katagorka20
Fanka BB :)
ja bede chciala jej dawac odrazu łyzeczka ale czy sie uda to nie wiem...a Wampi Ty juz dajesz kaszke Cypciowi???Moi dwaj bracia przyrodni pili kaszkę z butelki do 7 roku życia, dopiero jak mieli iść do 1 klasy, to przestali, bo się wstydzili brać butlę do szkoły.
Moja córa jadła z butli prawie do 4 roku życia, aż pewnego dnia butla zaginęła w domu i skończyło się jedzenie kaszki z butelki. Teraz na pewno nie pozwolę Cypciowi tak długo pić z butelki, góra do roku, ale mam plan by go przyzwyczajać do jedzenia kaszki łyżeczką jak już usiądzie, a puki co będziemy się karmić butelką.
A wiec tak,nie moge przejsc na mieszanke i o! serce mi nakazuje karmic cyca i rozum tez,kurde mam takie parcie na karmienie piersia ze musze karmic i tyle,ale jest problem bo laktacja mi zanika!!!!
musze szybko doprowadzic sie do stanu sprzed czwartku ubieglego kiedy to zaczelam dawac malemu mm
wypozyczylam super profesjonalny laktator medeli i sciagam,ale jest drugi problem Damian chce jesc a cyce piuste i co wtedy????
Ja chyba zwarjuje
musze szybko doprowadzic sie do stanu sprzed czwartku ubieglego kiedy to zaczelam dawac malemu mm
wypozyczylam super profesjonalny laktator medeli i sciagam,ale jest drugi problem Damian chce jesc a cyce piuste i co wtedy????
Ja chyba zwarjuje
aguska24mir
mama Pawełka :)
u nas na razie problemu nie ma tylko mały moj od razu z dwoch cycow ciagnie i wtedy sie najada a zanim znow mu sie zachce to napłyna i tak w kolko 
mysle jak najdłuzej go karmic najwiekszym marzeniem bylo zeby do 3 miesiaca i sie udało a terz to zobaczymy jak to bedzie dalej z ta laktacja
mysle jak najdłuzej go karmic najwiekszym marzeniem bylo zeby do 3 miesiaca i sie udało a terz to zobaczymy jak to bedzie dalej z ta laktacja
lenkaa*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2009
- Postów
- 2 557
A wiec tak,nie moge przejsc na mieszanke i o! serce mi nakazuje karmic cyca i rozum tez,kurde mam takie parcie na karmienie piersia ze musze karmic i tyle,ale jest problem bo laktacja mi zanika!!!!
musze szybko doprowadzic sie do stanu sprzed czwartku ubieglego kiedy to zaczelam dawac malemu mm
wypozyczylam super profesjonalny laktator medeli i sciagam,ale jest drugi problem Damian chce jesc a cyce piuste i co wtedy????
Ja chyba zwarjuje
Komi ja jestem na podobnym etapie - laktacja mi się rozregulowała bo Jasiek ostatnio więcej spał niż jadł, a teraz dodatkowo ma skok i chce żreć duużo więcej. Ja już drugi dzień rozkręcam laktatorem a Jasiek dostaje butlę z tym co ściągnę, bo do rozkręcania laktacji dzieckiem szkoda mi dziecka - on lubi być najedzony od razu a nie na raty, bo mamusia się rozkręca

Więc ja robię tak: duużo wody i herbatek laktacyjnych - około 4 litrów dziennie, odciąganie laktatorem w systemie 7-5-3 co 2 godziny, a właściwie co 1,5 bo pół godziny trwa odciąganie tym systemem. Np. karmię Jaśka piersią rano po przebudzeniu, bo wtedy jest najwięcej pokarmu, potem o 10-10,30 odciąganie, przerwa 1,5 godź. i kolejne odciąganie zaczynam o 12. Na pewno nie odciągniesz po 1,5 godzinie takiej ilości jak po przepisowych 3 godzinach (tak jak jada dziecko) - ale w dobowym rozrachunku będzie to więcej odciągniętego pokarmu niż jak byś odciągała normalnie co 3 godziny - jak dziecko. No i rozkręca się laktacja. Ja wczoraj nie uniknęłam jednak podania dwa razy modyfikowanego, dziś już wszystko wskazuje na to że będzie tylko jedna butelka modyfikowanego, bo mam nawet zapasy mleka z wczoraj których nie wyjadł

Niestety będziesz musiała uzbroić się w cierpiwość i wyłączyć z codziennych prac i spacerków - ja siedzę w domu już drugi dzień i mam wrażenie że cały czas się pompuję

martina969
Filipowa mama
a u Nas chyba jakiś kryzys
Mały od dwóch dni budzi się w nocy na jedzenie co 2 h:/ W dzień też częściej domaga się cyca. Albo się nie najada albo to taki okres, że często je i trzeba go przeczekać. Ale mam powoli dość..... chodzę niewyspana..........
reklama
my od wczoraj próbujemy jabłuszko i Antoś mlaska zadowolony, oczywiscie jedzenie łyżeczką jeszcze na fatalnie wychodzi ale myslę że dojdziemy do wprawy...
niedługo chcę dosypywac troszkę kaszki do wieczornego mleczka ale najpierw musze zakupić smoczek z większym przepływem
niedługo chcę dosypywac troszkę kaszki do wieczornego mleczka ale najpierw musze zakupić smoczek z większym przepływem
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 2 tys
G
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 651
Podziel się: